Reklama

Co z pieniędzmi dla niepełnosprawnych?

Gazeta CLI
30/10/2017 09:58

Powiat lipnowski chwali się, że ma środki na poprawę jakości życia osób niepełnosprawnych. Tymczasem do redakcji CLI zgłosiła się Anna Sobolewska z okolic Kikoła, która chciała ubiegać się o dofinansowanie na zakup aparatu słuchowego. Gdy zgłosiła się do punktu przyjmowania wniosków, dowiedziała się, że musi poczekać kilka miesięcy. Dlaczego?

Kilka tygodni temu władze powiatu lipnowskiego informowały o porozumieniu zawartym z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, dzięki któremu możliwa  jest realizacja wielu form wsparcia dla takich osób z terenu powiatu. Podawano, że do dyspozycji jest ok. 830 tys. zł, które mają być przeznaczone na dofinansowania zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, artykułów ortopedycznych, likwidację barier architektonicznych, finansowanie turnusów rehabilitacyjnych, działanie lipnowskich Warsztatów Terapii Zajęciowej czy pokrycie kosztów wyposażenia stanowisko pracy.

Pieniądze te rozdysponowano jednak dość szybko. Obecnie dokonuje się jedynie przesunięć drobnych kwot. Koniec roku okazuje się niezbyt szczęśliwy dla osób, które teraz potrzebują wsparcia.

– Poinformowano mnie, że wnioski o dofinansowanie na sprzęt rehabilitacyjny są przyjmowane jedynie w marcu każdego roku. Po tym i przed tym czasem wniosków się nie przyjmuje, a co za tym idzie, nie wypłaca się żadnych dofinansowań – mówi rozgoryczona Anna Sobolewska. – Gdy byłam w przychodni Wimed, dowiedziałam się od pracującej tam pani protetyk, że wiele osób rezygnuje z zakupu aparatów słuchowych lub zwleka z tym do czasu rozpatrywania wniosków, bo nie mają pieniędzy, aby bez dofinansowania go zakupić. Uważam, że powinno się zmienić procedury, aby pomagać w czasie, gdy sprzęt jest potrzebny, a nie zwlekać.

Kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, w którym przyjmowane są wnioski na dofinansowanie z PFRON wyjaśnia, że mieszkańców, którzy się do nich zgłaszają, informują o największych szansach na otrzymanie refundacji, gdy złożą wnioski w marcu. Na początku roku centrum otrzyma środki na ten cel i będzie mogło je rozdysponować. Wnioski można składać przez cały rok, ale zazwyczaj, gdy dzieje się to w innych miesiącach, wiąże się to z automatyczną odmową, gdyż pieniędzy realnie na ten cel nie ma. Taki system działa nie tylko w powiecie lipnowskim, ale w całej Polsce.

– Gdyby to ode mnie zależało, to bym każdemu przyznała pieniądze od ręki, żeby wszyscy byli zadowoleni, ale system działa inaczej. Do wniosku trzeba dołączyć różne dokumenty. Ich skompletowanie jest czasochłonne, więc informujemy zainteresowanych, kiedy złożenie wniosku jest najbardziej korzystne i jest po prostu pewność, że będzie on rozpatrzony pozytywnie – tłumaczy Joanna Przybyszewska, kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

Anna Sobolewska do odpowiedniego funkcjonowania i utrzymania aktywności zawodowej potrzebuje tego urządzenia już teraz. Nie wyobraża sobie życia bez niego przez kolejnych kilka miesięcy. Przepisy przewidują w takich sytuacjach jedynie zakup sprzętu na własną rękę, a w marcu, gdy spłyną środki z PFRON, ubieganie się o zwrot części zakupu. Nie każdego mieszkańca powiatu stać jednak na ponoszenie takich wydatków. Na zakup aparatu słuchowego można otrzymać nawet tysiąc złotych.
 

Natalia Chylińska-Żbikowska
fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do