Reklama

Cmentarny smog?

Gazeta CLI
04/04/2017 09:49

Czytelnicy z Wielgiego alarmują o niepokojącej sytuacji jaka ich zdaniem powtarza się od pewnego czasu. Chodzi o wypalanie śmieci na cmentarzu parafialnym. Według nich robi to kościelny na polecenie księdza proboszcza Henryka Piątkowskiego

Po raz pierwszy w tej sprawie zadzwoniła do redakcji pod koniec ubiegłego roku starsza kobieta. Ostatnio temat wrócił, bo skontaktował się z nami w tym samym temacie mieszkaniec Wielgiego. Mężczyzna prosi o nieujawnianie jego nazwiska, bo jak sam przyznaje, „nie chce być wyczytany z ambony”. Ale zapewnia, że sam był świadkiem nagannego procederu.

– Niedawno tamtędy przejeżdżałem i widziałem jak kościelny wypala śmieci. Zwróciłem mu uwagę, żeby tego nie robił. On na to, że musi, bo proboszcz mu każe. Paliły się stare wiązanki, znicze, itd. Był potworny smród i dym. Taka sytuacja się powtarza. Wiedzą o tym nawet w gminie, ale nic z tym nie robią, żeby nie zadzierać z proboszczem – mówi Czytelnik z Wielgiego.

Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie. W ostatnią niedzielę na terenie cmentarza dało się dostrzec niemałą stertę śmieci, które nie mieściły się do koszy i leżały obok na ziemi. W poniedziałek udaliśmy się do księdza proboszcza z prośbą o wyjaśnienie sprawy. – To nie prawda, nigdy nic takiego nie miało miejsca. Jeżeli ktoś dzwoni z takimi informacjami, to robi to z zawiści – skwitował ks. Henryk Piątkowski.

Proboszcz z Wielgiego przyznał, że parafia ma podpisaną umowę na odbiór odpadów z wyspecjalizowaną firmą. Jednak na pytanie o częstotliwość odbioru śmieci odparł, że to „jego sprawa”. Zasięgnęliśmy więc języka w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych w Lipnie. Pracownica spółki potwierdziła, że firma ma ważną umowę z parafią. Śmieci są odbierane wg harmonogramu raz w miesiącu. Jeśli pojemniki zapełnią się szybciej, proboszcz może w każdej chwili zadzwonić do PUK-u i zamówić nadliczbowy odbiór. To jednak dodatkowy koszt.

Istnienie problemu potwierdza sołtys z Wielgiego Stefan Pietrzakowski. – Pamiętam jak w ubiegłym roku wzywano nawet straż pożarną na cmentarz. Incydenty z paleniem śmieci się w przeszłości zdarzały – wyjaśnia sołtys.

W ubiegłym roku podobne informacje docierały również do wójta gminy. Ten z księdzem rozmawiał. – Odbyłem profilaktyczną rozmowę z proboszczem. Prosiłem, by nie było takich praktyk, bo my jako gmina musimy dbać o środowisko. W tym roku żadnych skarg nie otrzymałem – wyjaśnia Tadeusz Wiewiórski.

Jak widać, mimo zapewnień proboszcza, problem jeszcze niedawno istniał. Czy sytuacja będzie się powtarzać? Miejmy nadzieję, że nie.
 

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-04-04 19:42:59

    to menda nie ksiądz.....każdy czeka aż zniknie z Wielgiego.....ale złego diabli nie biorą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-04-04 20:44:40

    Nie będę zabierać głosu w temacie, czy są palone śmieci, czy też nie, bo nie byłam tego świadkiem, ale zwróccie uwagę, że większosć śmieci na zdjęciu jest biodegradowalna- to zwykły kompost, reszta kwiatów wyjętych z doniczek i ziemia do nich. Wina lezy glownie po stronie parafian, bo to oni nie selekcjnują smieci (naturalne łodygi, liście, kwiaty), plastikowe taśmy, folie i wykończenia, tylko rzucają jak popadnie, mało tego nie do śmietnika, tylko rzucają śmieci jak chcą. Bywałam na tym cmentarzu, i nie raz widziałam jak ludzie wyrzucają śmieci pod pomniki, przy parkanie itp, mało tego, zdarzają się też śmieci gospodarstwa domowego. Wielgie to mała parafia, a wywóz smieci jest kosztowny, wiec ksiądz jest poniekąd zmuszany do takiego zachowania, a nie raz prosił z ambony, zeby w miare możiwości zabierać jakieś wieńce, znicze ze soba i wyrzucić do przydomowego śmietnika, albo ograniczyć ich gromadzenie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    o. Tadeusz R. - niezalogowany 2017-04-05 12:17:06

    hahah kpiną jest też same nakazanie parafianom zabierać śmieci ze sobą, bo jednak za coś się płaci na tych mszach, kolędach i przy wielu innych okazjach. A wywóz śmieci nie kosztuje nie wiadomo ile, na pewno parafię na to stać. Niech on już lepiej opuści tę parafię, bo ludzie tylko na to czekają, nie bez powodu też większość nie przyjmuje go na kolędę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wielgie - niezalogowany 2017-04-05 17:44:48

    Nie nakazuje, tylko prosi, a to różnica. Parafia ma wiecej opłat niz wywóz smieci, np podatki- od 1 zameldowanej osoby płaci sie ponad 5 zł miesiecznie. A Ciebie wszyscy lubia i zapraszają do swoich domów? Większość to więcej niż połowa, a na kolęde nie przyjmują jednostki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2017-04-09 22:31:25

    Niech z tego co na ogrzewanie 3 razy zbierał dołoży

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-10-31 21:43:46

    Widziałam, jak sam ksiądz palił śmieci a przy okazji papierosy, sam powinien wiedzieć, że to nie jest odpowiednie miejsce na palenie jednego i drugiego. Wstyd i żenada!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do