
Od 31 stycznia na linii kolejowej Toruń-Sierpc znowu kursują pociągi osobowe. Mieszkańcy już proszą o kolejny kurs, tym razem poranny w stronę Sierpca, by mogli dotrzeć tam do szkół i zakładów pracy, a marszałek zapewnia o zrozumieniu potrzeb i zapowiada uruchomienie dodatkowego połączenia.
– Wizytę marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego w Lipnie należy uznać za bardzo owocną – informuje nas Jerzy Kowalski, szef struktur powiatowych Platformy Obywatelskiej w Lipnie. – Mamy zapewnienie o możliwości uruchomienia kolejnych połączeń pociągowych. Jest szansa na rozwiązanie kolejnego problemu komunikacyjnego, czyli problemu dojazdu uczniów i pracowników do Sierpca, i ich powrotu do domu. W trakcie spotkania marszałka Całbeckiego i członka zarządu województwa kujawsko-pomorskiego Sławomira Kopyścia z zarządem Platformy Obywatelskiej w powiecie lipnowskim przedstawiliśmy prośby i oczekiwania mieszkańców między innymi w tym zakresie. Wraz z pojawieniem się informacji o wznowieniu ruchu pasażerskiego na linii kolejowej Toruń-Sierpc mieszkańcy zgłaszali nam prośbę o usprawnienie siatki połączeń pociągowych. Chodzi dokładnie o uruchomienie dodatkowych połączeń w kierunku Sierpca tak, aby uczniowie mogli dojechać tam do szkoły na godzinę 8.00 i wrócić ze szkoły do domu.
Sierpc został niemalże odcięty komunikacyjnie od powiatu lipnowskiego, o czym wielokrotnie informowaliśmy. Z rozkładu zniknęły autobusy na trasie Lipno-Sierpc, nie kursowały pociągi. A zapotrzebowanie na połączenie z tym sąsiednim, znaczącym dla naszych mieszkańców miastem w województwie mazowieckim jest duże. Teraz wróciły co prawda na tory pociągi z Torunia przez Lipno, Skępe do Sierpca, ale najwcześniejszy ze stacji kolejowej w Lipnie odjeżdża do Sierpca o godzinie 9.49, a to za późno, by dojechać do szkoły czy pracy. Jest jednak szansa na rozwiązanie tego mankamentu w rozkładzie jazdy.
– Wstępnie marszałek zadeklarował uruchomienie dwóch dodatkowych pociągów tak, aby w maksymalnym stopniu zaspokoić potrzeby komunikacyjne społeczeństwa naszego powiatu, a w tym wielu mieszkańców gminy Skępe – mówi nam Jerzy Kowalski. – Oczywiście wszystko wymaga czasu na zorganizowanie dodatkowych kursów i wdrożenie zmian do rozkładu jazdy. Bardzo dziękuję panu marszałkowi za troskę o nasz powiat oraz serdeczne i życzliwe podejście do potrzeb zgłaszanych przez naszych mieszkańców.
W biurze zarządu powiatowego Platformy Obywatelskiej odbyło się w miniony poniedziałek spotkanie marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, członka zarządu województwa Sławomira Kopyścia z zarządem PO w powiecie lipnowskim. Wśród omawianych tematów ze sfery gospodarczej i społecznej powiatu pojawił się właśnie temat potrzeby rozwoju transportu i uruchomienia dalszych połączeń kolejowych.
– Słowa uznania z ust samego marszałka za walkę o pociągi to dla nas wielkie wyróżnienie i zaszczyt – mówi Jerzy Kowalski. – Sukces zawsze ma wielu ojców, dlatego ze swej strony bardzo dziękujemy tym, którzy wierzyli, walczyli i wspierali, w szczególności bardzo dziękujemy panu marszałkowi, który uwierzył, że to ma sens. Wszak wiara góry przenosi.
Powrót pociągów osobowych na nasze stacje w powiecie lipnowskim niezwykle ucieszył mieszkańców. Do nas dotarło wiele głosów zadowolenia tym bardziej, że w lutym za przejazd na dowolnym odcinku pasażerowie zapłacą tylko złotówkę. Korzystajmy więc z połączeń przywróconych po dwóch latach przerwy.
– Reaktywowaliśmy połączenie z Torunia do Sierpca, od dwóch lat zawieszone ze względu na pandemię, ale dłużej już czekać nie można było – mówi Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. – Nie tylko zwiększymy jeszcze liczbę połączeń, ale i zmodernizujemy tę linię kolejową.
Remontu wymaga jeszcze dworzec kolejowy w Lipnie, by podróżowanie pociągami odzyskało pełną krasę. Obecnie bilety na przejazd kupować należy w pociągu, a czekać na peronie obok zaniedbanej stacji.
– Dziękuję wszystkim tym, którzy całe dwa lata walczyli o przywrócenie tego połączenia – mówi Piotr Całbecki, marszałek województwa. – To nie była łatwa decyzja o zawieszeniu kursowania pociągów, ale łatwiej przyszło nam ich przywrócenie, bo zaangażowanie mieszkańców zmusiło nas do tego, żeby wykrzesać pieniądze na te połączenia. Zobaczymy jaka będzie rentowność, ale zaczynamy po dwóch latach przerwy, a jak taki post na kolei przejdziemy, to wszystko lepiej się będzie układać, bo już wiemy, co straciliśmy. Ta linia będzie gruntownie przebudowana, już przeznaczyliśmy pieniądze na jej zaprojektowanie. Na całym odcinku od Torunia do Sierpca będą przebudowane perony, przystanki dostosowane do potrzeb, tam gdzie ludzie mieszkają. Chcę, żeby ten projekt łącznie z elektryfikacją i przebudową istniejących dworców, nadaniem im nowych funkcji, z nowymi przystankami, został całkowicie skończony do 2028 roku. Rozmawiamy z marszałkiem Struzikiem (marszałek województwa mazowieckiego – red.) o przywróceniu połączenia Toruń-Warszawa przez Lipno. I to jest realny plan.
Do tematu będziemy więc wracać, a tymczasem zachęcamy do podróżowania pociągami. I czekamy na rychłe uruchomienie porannego kursu do Sierpca, który umożliwi mieszkańcom naszego powiatu naukę i pracę także w sąsiednim mieście.
Na prośbę Czytelników przypominamy, że obecnie kursują na linii Toruń-Sierpc trzy pary pociągów osobowych firmy Arriva. Z Lipna np. do Sierpca przez Skępe pociągi odjeżdżają o godzinie 9.49, 16.30 i 20.41, a w stronę Torunia o godzinie 6.28, 11.20 i 17.54. Rozkłady jazdy dostępne są na wszystkich peronach i na stronie internetowej firmy Arriva.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie