Reklama

10 lat za pobicie proboszcza

Gazeta CLI
08/06/2022 09:45

Pięć lat temu napadł na plebanię, dotkliwie pobił księdza proboszcza oraz jego matkę i zabrał pieniądze. Kilka dni później już był w areszcie. Świat zza krat będzie oglądał jeszcze przez kolejne pięć lat.

Wracamy do sprawy brutalnego napadu na tłuchowską parafię z 26 marca 2017 roku, ponieważ w ostatnim czasie Sąd Rejonowy w Lipnie podał do wiadomości publicznej informację o wyroku dla sprawcy.

– Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Lipnie sygn. Akt IIK 340/17 z dnia 24 marca 2021 oskarżony Arkadiusz Jarzyński został skazany na łączną karę 10 lat pozbawienia wolności za przestępstwa popełnione w dniu 26 marca 2017 r. w Tłuchowie: napad na plebanię Parafii Rzymsko-Katolickiej w Tłuchowie oraz dotkliwe pobicie pokrzywdzonych: Księdza Proboszcza i jego Matki, a nadto włamanie do pomieszczenia gospodarczego i kradzież znajdujących się tam rzeczy ruchomych; oskarżonego obciążono także obowiązkiem zapłaty zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonych – podał SR w Lipnie.

Przypomnijmy pokrótce. Zamaskowany sprawca włamał się w niedzielę wieczorem, 26 marca 2017 r. na plebanię. Chciał ukraść pieniądze z tacy. Zaskoczył go proboszcz Andrzej Zakrzewski. Wtedy mężczyzna dotkliwie pobił księdza i jego matkę.

– Około godziny 23.00 zamaskowany mężczyzna włamał się na plebanię. Wszedł przez okno, wybijając szybę. Najwyraźniej myślał, że nikogo tam nie ma, dlatego zaskoczył go ksiądz proboszcz. Sprawca ukradł pieniądze z tacy. Przy tym dotkliwie pobił księdza oraz jeszcze jedną osobę będącą na plebanii. Obrażenia poszkodowanych są poważne i wymagają hospitalizacji powyżej 7 dni – mówiła wówczas Małgorzata Małkińska z KPP Lipno.

Zdarzenie dosłownie wstrząsnęło przed pięcioma laty spokojnym Tłuchowem i całą parafią. Dzisiaj najważniejsze jest, że sprawcę dosięgła ręka sprawiedliwości. Mężczyźnie, który nie przyznawał się do winy, groziło maksymalnie do 12 lat więzienia. Jak widać, sąd potraktował go surowo, przyznając niemal najwyższy wymiar kary. Ta skończy się więc Arkadiuszowi Jarzyńskiemu wiosną 2027 roku, chyba że pojawi się możliwość wcześniejszego opuszczenia zakładu karnego, w którym osadzony odbywa karę.

(ak), fot. archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do