Reklama

Wiślanin zremisował, nikt nie wygrał [zdjęcia]

Gazeta CLI
21/04/2023 09:47

To nie była udana kolejka dla zespołów z powiatu lipnowskiego w A-klasie. Żadna z czterech naszych drużyn nie wygrała swojego meczu. Najbliżej był Wiślanin Bobrowniki, który gola na 2:2 stracił w doliczonym czasie gry.

Piłkarze z Bobrownik podejmowali w niedzielę na swoim boisku MGKS Lubraniec. Byli faworytem spotkania, choć rywali nie należało lekceważyć. W pierwszej połowie to miejscowi częściej zagrażali bramce przeciwników, ale brakowało skuteczności. Przyjezdni również mieli swoje szanse, ale do przerwy bramki nie padły. Dużo ciekawiej było w drugiej połowie. Najpierw prowadzenie zdobyła ekipa z Lubrańca. Potem wyrównał Mazierski. Ten sam zawodnik zdobył drugiego gola dla Wiślanina i było 2:1. Gdy wydawało się, że gospodarze dopiszą sobie trzy punkty, w ostatnich sekundach MGKS strzelił gola na 2:2.

Mecz zakończył się więc podziałem punktów, z którego z pewnością bardziej zadowoleni mogli być goście. Wiślanin z 23 punktami jest siódmy w tabeli i nie wygląda, żeby na koniec sezonu mógł być dużo wyżej. W najbliższej serii gier ekipa z Bobrownik pauzuje.

Nie miały też szczęścia, a może bardziej skuteczności pozostałe zespoły z lipnowskiego. Także remis 2:2 zaliczył trzeci w tabeli A-klasy Mień Lipno. Tutaj jednak punkt wywieziony z Chełmicy, po starciu z GKS-em Fabianki, jest sporo wart. Mający ambicję gry o awans Mień musi jednak poważnie wziąć się do pracy, jeśli nie chce zostać na przedostatnim poziomie rozgrywkowym na kolejny sezon. Najbliższe kolejki będą sądne dla lipnowian, bowiem grają kolejno z wiceliderem ze Służewa, a potem u siebie z liderem z Piotrkowa Kujawskiego. Gdzie będzie za dwa tygodnie mający dziś 30 punktów i zajmujący trzecie miejsce Mień? Oby jak najwyżej. Przypominamy, że awansuje mistrz, a wicemistrz będzie jeszcze grać w barażu o V ligę.

O inne cele grają pozostali nasi ligowcy. Rezerwy Tłuchowii o jak najwyższe miejsce, a cegiełkę do tego tłuchowska „dwójka” dołożyła, remisując 2:2 z Unią Choceń. W następnym meczu Tłuchowia II zagra w Lubrańcu. Zespół prowadzony przez Pawła Bielickiego ma 18 punktów i jest dziewiąty w tabeli.

Najgorzej wygląda sytuacja Wichra Wielgie, który zaliczył kolejną wstydliwą porażkę. Na wiosnę było już 1:7 w Skrwilnie, 1:5 z GKS-em Fabianki, a teraz 1:5 w Służewie z Orłem. Wicher z 14 punktami jest dziesiąty, ale ma tylko dwa punkty więcej niż przedostatni Grot Kowalki (miejsce barażowe z wicemistrzem B-klasy). Na dodatek punktować zaczęła nawet ostatnia Victoria Smólnik, która co prawda w sobotę dostała lanie w Skrwilnie, ale w trzech poprzednich meczach uciułała 5 punktów, czyli więcej niż w całej rundzie jesiennej, bo obecnie ma ich 8. Widma gry o utrzymanie nie oddali raczej najbliższa kolejka. Wicher podejmie lidera – Zjednoczonych Piotrków Kujawski i szczerze mówiąc, strach pomyśleć o wyniku...

Na zdjęciach kadry z meczu Wiślanina Bobrowniki z MGKS-em Lubraniec.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do