
Pewną wygraną 5:1 nad Orłem Służewo odnieśli w niedzielę piłkarze Wiślanina Bobrowniki. To trzecia wygrana z rzędu w A-klasie zespołu, który na trzy kolejki przed końcem rozgrywek zachowuje szanse nawet na pierwsze miejsce.
Wiślanin radzi sobie bardzo dobrze w bieżącym sezonie, większość meczów wygrywając i to w przekonujący sposób. W poprzednich spotkania piłkarze z Bobrownik rozbijali Grot Kowalki 5:0 i Victorię Smólnik 7:3. Teraz rozprawili się z Orłem Służewo. Do przerwy prowadzili 2:0 po golach Surmackiego i Wasielewskiego. W drugiej połowie trafiali jeszcze Rybiński, Ruciński i Strużewski. Goście zdołali odpowiedzieć tylko raz, więc końcowy wynik to 5:1.
Na trzy kolejki przed końcem sytuacja we włocławskiej A-klasie jest ciekawa. Prowadzący Start Stawki ma 4 punkty przewagi nad GKS-em Fabianki i właśnie Wiślaninem. Za liderem przemawia najlepszy terminarz i teoretycznie najłatwiejsze mecze. Start musiałby się potknąć dwa razy, nie zdobywając kompletu punktów, na dodatek GKS w ostatniej kolejce gra z Wiślaninem. Stawki są więc blisko pierwszej pozycji, ale teoretyczne szanse Wiślanin zachowuje. Poza tym w latach poprzednich druga pozycja dawała jeszcze grę w barażach o okręgówkę, a na to miejsce szanse są spore.
Pozytywnie zaskakuje na wiosnę Wicher Wielgie. Nasz drugi przedstawiciel w A-klasie tym razem rozbił na wyjeździe 5:1 ekipę z Lubrańca i ma na koncie już 24 punkty. Po fatalnej jesieni jest więc szansa nawet na poprawienie 11. miejsca w tabeli, z tym że Wicher ma do rozegrania już tylko dwa mecze: w najbliższą sobotę derby z Wiślaninem i 16 czerwca wyjazd do Kowalk. W zasięgu teoretycznie jest nawet szósta pozycja.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie