
Lepiej od ekipy z Lipna radzą sobie w lidze okręgowej zawodnicy Wisły Dobrzyń. W minioną sobotę pokonali 2:0 Noteć Łabiszyn i z 7 punktami zajmują jedenaste miejsce w tabeli.
Do szóstej kolejki Wisła wygrała jeden mecz, były to derby właśnie z Mieniem Lipno. Spotkanie z Notecią było dobrą okazją, żeby podreperować swoje konto. I choć od początku obie ekipy starały się grać uważnie i "badać" rywala, to jednak inicjatywę miała Wisła. Po kwadransie gry gospodarze prowadzili 1:0. Ładnym strzałem zza pola karnego bramkę zdobył Patryk Olewiński. Skromne prowadzenie utrzymało się do przerwy.
Warto dodać, że w bramce Wisły, przy problemach kadrowych, tym razem stanął Rafał Opalczewski, czyli inny – po Dominiku Szklarczyku – zawodnik z pola, który z konieczności musiał grać na bramce. Zastępca spisywał się na tyle dobrze, że Wisła gola nie straciła. Mało tego, bo w drugiej połowie dołożyła jeszcze jedną bramkę. W 54. minucie wynik na 2:0 ustalił Juliusz Habasiński.
Dzięki drugiej wygranej Wisła ma na koncie łącznie 7 punktów i jest jedenasta w tabeli. W najbliższej kolejce jest duża szansa na kolejne punkty, bo Wiślacy pojadą na boisko najsłabszego w lidze Ziemowita Osięciny. Najbliższy rywal naszej drużyny przegrał dotychczas wszystkie sześć meczów.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie