
Ciągle bardzo dobrze poczyna sobie Wisła Dobrzyń w grupie II kujawsko-pomorskiej ligi okręgowej. Mimo absencji kilku ważnych piłkarzy nasza ekipa wywiozła punkt z wyjazdu do Szubina.
Wisłę śmiało można określić jedną z rewelacji rundy wiosennej w „naszej” grupie okręgówki, o czym możecie regularnie czytać w CLI.
Wiadomo było, że na spotkanie z Szubinianką nie pojedzie kilku ważnych zawodników, ale mimo to dobrzynianie poradzili sobie dobrze. Nie przeszkodził im nawet fakt, że na mecz dojechali w ostatniej chwili, przez co musieli z pewnością przeprowadzić przyśpieszoną rozgrzewkę i dosłownie z autobusu wyjść na murawę. Do przerwy goście prowadzili 1:0 po golu Patryka Olewińskiego.
W drugiej odsłonie gospodarze atakowali śmielej i zdołali wyrównać po kwadransie gry. Wisła mecz musiała kończyć w dziesiątkę, bo na piętnaście minut przed końcem za czerwoną kartkę z boiska musiał zejść Łukasz Olewiński. Mimo to udało się dowieźć korzystny remis. Wisła zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 39 punktów.
Już w sobotę podejmie na własnym boisku od godz. 16.00 dziesiąty GKS Baruchowo. Relacja oczywiście w kolejnym CLI.
(ak), fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie