Reklama

Wisła Dobrzyń powalczyła w Kowalu [zdjęcia]

Gazeta CLI
23/11/2019 14:20

Niespodziewanie to Wiślacy zdobyli jako pierwsi gola na terenie faworyta z Kowala i prowadzili w ostatnim meczu rundy jesiennej z Kujawiakiem 1:0. Niestety potem rywale doszli do głosu i zdominowali naszą ekipę, wygrywając aż 5:1.

Granie ligowe dla zespołów z powiatu lipnowskiego dobiegło właśnie w tym roku końca. W miniony weekend odbyła się ostatnia kolejka rundy jesiennej w V lidze. Przypomnijmy, że już wcześniej przerwę mieli piłkarze A-klasy. Wisłę Dobrzyń czekało bardzo trudne zadanie. Nasz zespół pojechał do Kowala, na mecz z wiceliderem tabeli, który jeszcze w poprzednim sezonie grał w IV lidze.

Początek spotkania mógł być zaskakujący, szczególnie dla gospodarzy. Wisła dobrze się broniła, pokonać nie dawał się grający po raz kolejny z konieczności na bramce, nominalny napastnik, Dominik Szklarczyk. Mało tego, bo po 30 minutach gry i skutecznej kontrze zakończonej trafieniem Patryka Olewińskiego goście prowadzili 1:0. To nie załamało miejscowych, którzy prowadzeni fanatycznym dopingiem swoich kibiców wyrównali jeszcze przed przerwą. Po pierwszej połowie było zatem 1:1.

Korzystny remis Wisła utrzymywała niemal do 70. minuty. Dokładnie w 69. minucie Kujawiak wyszedł na prowadzenie 2:1. Taki wynik utrzymał się do 85. minuty. Wiślacy w końcówce próbowali pokusić się o remis, co niestety skrzętnie wykorzystali rywale, aplikując naszym zawodnikom jeszcze trzy gole. Ostatecznie Kujawiak pokonał Wisłę 5:1.

W piętnastu meczach rundy jesiennej Wisła zdobyła 16 punktów i przerwę zimową spędzi na 10. miejscu w tabeli. Bilans dobrzynian to cztery wygrane, cztery remisy i siedem porażek. Do rywalizacji piłkarze okręgówki powrócą na wiosnę 2020 r.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do