
Była walka i dwa gole strzelone w końcówce, ale to nie wystarczyło choćby do wywalczenia punktu. Wicher Wielgie przegrał w Piotrkowie Kujawskim ze Zjednoczonymi 4:2 w 24. kolejce A-klasy i jego sytuacja niezmiennie jest trudna.
Bieżący sezon to dla WIchra batalia o utrzymanie na przedostatnim poziomie rozgrywkowym. Tak naprawdę nie wiadomo, ile zespołów spadnie, a nawet nie jest dzisiaj pewne, czy B-klasa będzie grała w kolejnym sezonie, bo to zależy od ilości zgłoszonych drużyn. Zakładając jednak, że podobnie jak obecnie będziemy mieć osiem szczebli rozgrywkowych, trzeba bronić się przed spadkiem z A-klasy. Przed Wichrem trudna końcówka sezonu...
Po trzech porażkach z rzędu zespół prowadzony przez Tomasza Marczewskiego pojechał walczyć o punkty do Piotrkowa Kujawskiego. Zjednoczeni to ekipa środka tabeli, była więc nadzieja na jakąś zdobycz. Wicher bronił się dzielnie w pierwszej połowie, nie tracąc gola. Niestety między 49. a 76. minutą gospodarze wbili naszym aż 4 gole! Wicher powalczył o jak najlepszy wynik. W 75. minucie gola zdobył Seweryn Marczewski, a w 89. minucie wynik ustalił Przemysław Kosowski.
Była to 17. porażka w sezonie. Wicher z 17 punktami jest 14. w gronie 16 zespołów. Lubraniec zdobył w tej kolejce punkt za remis z rezerwami Wisły Dobrzyń i przewaga Wichra nad przedostatnim MGKS-em wynosi już tylko 3 punkty. Wiele wskazuje na to, że kluczowy mecz będzie w 28. kolejce właśnie w Lubrańcu. Uniknięcie przedostatniego miejsca powinno dać utrzymanie, jego zajęcie grę w barażu z wicemistrzem B-klasy, a to już kolejna przeszkoda do pokonania.
W B-klasie prowadzi obecnie GKS Baruchowo przed rezerwami Łokietka Brześć Kujawski, szanse na 2. miejsce ma też Wiślanin Bobrowniki.
(ak), fot. Monika Nowińska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.