Po zimnym prysznicu na inaugurację meczów kontrolnych w tym roku Tłuchowia się zrehabilitowała i ograła Spartę Mochowo z płockiej okręgówki aż 8:1.
Jak zwykle należy podkreślić, że dla trenerów wyniki sparingów nie mają wielkiego znaczenia, ale jednak zawsze lepiej wygrać niż przegrać. O ile czwartoligowa Sparta Brodnica okazała się za silna i udzieliła liderowi V ligi srogiej lekcji, wygrywając 9:2, to rywal z tej samej półki musiał uznać dominację naszego zespołu. Tłuchowia wygrała aż 8:1.
Oczywiście jeszcze większe emocje niż te wyniki wzbudza w Tłuchowie oczekiwanie na transfery, a te jak się dowiedzieliśmy już są na ostatniej prostej. W najbliższych dniach czeka nas sporo emocji. Najpierw Tłuchowia zagra w sobotę z czwartoligowym Liderem Włocławek, a zdjęcia i relację z tego meczu znajdziecie w kolejnym CLI oraz na lipno-cli.pl.
No i za tydzień powinny być już znane nazwiska nowych graczy Tłuchowii, o czym oczywiście przeczytacie w naszym tygodniku. Przypomnijmy, że jak zapowiadał na naszych łamach prezes Staszek Kuciński, ma to być 3-4 graczy na dobrym poziomie, gwarantującym wzmocnienie ekipy trenera Pawła Bielickiego.
Dodajmy też, że za mniej niż miesiąc, bo dokładnie 6 marca o godz. 14.30 Tłuchowia podejmie w Sierpcu Zawiszę Bydgoszcz w 1/16 finału Pucharu Polski KPZPN. Runda wiosenna okręgówki wystartuje 19 marca, a na inaugurację nasz zespół zagra u siebie z LTP Lubanie.
(ak), fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie