
Efektowna wygrana 5:0 nad Mustangiem Ostaszewo w ostatniej kolejce rundy jesiennej oraz porażka Pogoni Mogilno z Orlętami Aleksandrów Kujawski zapewniły Tłuchowii Tłuchowo mistrzostwo jesienie w IV lidze kujawsko-pomorskiej
O tym, że sytuacja w czwartej lidze jest bardzo ciekawa, pisaliśmy w CLI wielokrotnie. Jest też niebywale dynamiczna, bo jeszcze dwa tygodnie temu, po wysokiej porażce z Chemikiem Bydgoszcz nastroje w Tłuchowie nie były dobre, a tydzień temu po remisie w Mroczy szanse na pierwsze miejsce wydawały się marne. Jednak wszystko weryfikuje boisko i po pierwsze dobrze wykonana, własna praca, a po drugie łut szczęścia sprawiły, że w zakończonej właśnie rundzie jesiennej Tłuchowia była najlepsza.
Ale po kolei. Najpierw trzeba było wygrać u siebie z Mustangiem Ostaszewo. Z tym nie było żadnego kłopotu. W sobotę strzelanie już w 7. minucie rozpoczął Mazurowski. Do przerwy było 2:0, bo gola dołożył Zaborowski, choć mogło być jeszcze lepiej, ale rzut karny zmarnował Warcholak. W drugiej odsłonie znowu trafił Zaborowski, potem Guilherme, a w końcówce Katushinskyj. Wynik 5:0 jest wysoki, ale gdyby gospodarze byli skuteczniejsi, mógł być nawet dwucyfrowy.
W ostatniej serii swoje mecze wygrywali faworyci z Bydgoszczy i Solca Kujawskiego. Jednak kibiców Tłuchowii najbardziej interesowały wydarzenia z Mogilna, a tam niespodziewanie chwilowy lider tabeli przegrał 0:2 z Orlętami i mistrzem jesieni została Tłuchowia. Sytuacja w tabeli jest jednak bardzo wyrównana i walka o awans na wiosnę zapowiada się pasjonująco.
Tłuchowia ma 38 punktów i wyprzedza Unię Solec Kujawski dlatego, że wygrała bezpośredni mecz, Solec też ma 38 punktów. Dalej jest Chemik Bydgoszcz (37) i Pogoń Mogilno (37). Blisko jest jeszcze piąta Unia Wąbrzeźno (33). Siódma (29 punktów) jest Wisła Dobrzyń, która w ostatniej kolejce przegrała 1:4 w Inowrocławiu.
Teraz ligowcy mają przerwę, do treningów większość zespołów wróci po nowym roku, a rozgrywki ruszą na początku marca. Czy Tłuchowia wywalczy upragniony awans? W klubie już zapowiadają wzmocnienia, więc szanse na to będą naprawdę duże. Czy nadal dobrze będzie się spisywać beniaminek z Dobrzynia nad Wisłą? Po naprawdę udanej jesieni mamy nadzieję, że wiosną Wisła nadal będzie w górnej części tabeli.
O ewentualnych zmianach kadrowych i sytuacji w obu zespołach będziemy informować w CLI.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie