
Świetna pierwsza połowa Tłuchowii i lepsza gra Wisły po przerwie - tak można najkrócej scharakteryzować pierwsze w historii derby powiatu lipnowskiego w czwartej lidze kujawsko-pomorskiej. Po dwóch trafieniach Donavana Ferreiry oraz pojedynczych Wiktora Walczaka i Dawida Chodnickiego, a po przeciwnej stronie po honorowym trafieniu Mateusza Celmera Tłuchowia pokonała Wisłę 4:1.
Na stadionie w Tłuchowie w świąteczny czwartek 15 sierpnia działo się wiele, zarówno na murawie jak i na trybunach. Kibice obu klubów, delikatnie mówiąc, za sobą nie przepadają, toteż chętnie przerzucali się przyśpiewkami piłkarskimi, a warto zaznaczyć, iż do Tłuchowa z ościennego Dobrzynia nad Wisłą przyjechała zorganizowana, kilkudziesięcioosobowa grupa fanów.
Na boisku było nie mniej ciekawie. Jaki pierwsza gola już w pierwszej minucie mogła zdobyć Wisła po dobrym wypadzie Dawida Marciniaka, jednak były piłkarz... Tłuchowii przestrzelił. Potem zdecydowanie dominowali gospodarze. Wynik otworzył Donavan Ferreira, na 2:0 podwyższył Dawid Chodnicki, a na 3:0 Wiktor Walczak. Takim wynikiem skończyła się pierwsza połowa.
W drugiej obudzili się goście, także za sprawą zmian dokonanych przez trenera Jarosława Białka. Po golu na 3:1 Mateusza Celmera zrobiło się jeszcze bardziej interesująco. Wisła nadal naciskała, Tłuchowia zadziwiająco oddała pole, myśląc chyba, że mecz "wygra się sam". Gdyby nie świetna interwencja Mikołajczaka po strzale Bryszewskiego mogło być już naprawdę gorąco dla Tłuchowii.
Podopieczni Tomasza Paczkowskiego przetrwali jednak słabszy okres i na około 20 minut przed końcem dobili rywala za sprawą niezawodnego "Donia". Wynik 4:1 utrzymał się do końca. Po dwóch kolejkach Tłuchowia jest w grupie czterech ekip z 6 punktami, zaś Wisła z 3 punktami jest dziewiąta.
Następne mecze już w niedzielę. Tłuchowia zagra w Brześciu Kujawskim, Wisła podejmie Chemika Bydgoszcz. Relacje, wyniki i zdjęcia z derbów znajdziecie w najbliższym papierowym wydaniu CLI.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie