Reklama

Szymon potrzebuje pomocy

Gazeta CLI
23/02/2017 16:08

W 2009 roku 24-letni wówczas Szymon Knach z Lipna na skutek nieszczęśliwego wypadku zapadł w śpiączkę. Wybudził się po czterech latach i obecnie walczy o powrót do zdrowia.

Historia młodego lipnowianina jest dramatyczna. Pełen energii 24-latek odbywał staż w straży pożarnej. Był miłośnikiem sportu, miał ambitne plany na życie. Niestety wszystko przekreśliło jedno traumatyczne zdarzenie. 30 września 2009 roku Szymon wracał wieczorem z meczu piłki nożnej. Spotkał grupę nieprzyjaznych mężczyzn. Doszło do szamotaniny. 24-latek dostał cios, upadł i uderzył głową w krawężnik. Trafił w krytycznym stanie do szpitala, gdzie uratowano mu życie, ale zapadł w śpiączkę. Wybudził się w 2013 roku.

Od tej pory walczy o powrót do zdrowia i sprawności. - Choć minęło już ponad 7 lat od wypadku, pokażmy Szymkowi, że o nim pamiętamy. Na portalu pomagam.pl utworzyliśmy zbiórkę. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację i leczenie Szymona - mówią jednym głosem bliscy Szymona Knacha.

Lipnowianina czeka długa i kosztowna rehabilitacja, ale co najważniejsze jest szansa, że Szymon wróci do zdrowia i normalnego funkcjonowania. Jako, że koszty leczenie przekraczają możliwości rodziny, zorganizowana została zbiórka pieniędzy. Powstało wydarzenie na Facebooku, odzew jest bardzo duży. Konto, na które wpłacane są pieniądze, wciąż pęcznieje. We wtorek 21 lutego (przed zamknięciem wydania) było to już prawie 10 tys. zł. I my zachęcamy do włączenia się w pomoc Szymonowi. Szczegóły facebookowym profilu "zbieramy na rehabilitację Szymona".

(ak), fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do