
Piłkarze Wisły Dobrzyń będą musieli się oswoić z tą liczbą i uwierzyć, że wbrew przysłowiu przyniesie im szczęście. Na tej pozycji w tabeli ligi okręgowej spędzą przerwę zimową w rozgrywkach. Swojego bilansu nie poprawili w ostatniej kolejce rundy jesiennej, przegrywając 0:1 w Baruchowie.
Udany był dla Wisły jedynie początek drugiego w historii klubu sezonu w V lidze. Wówczas to udało się zdobyć kilkanaście punktów i zajmować bezpieczne miejsce w środku tabeli. Niestety okres bez zwycięstwa przedłużył się do ostatniej jesiennej kolejki i wynosi prawie dwa miesiące. Od 30 września piłkarze z Dobrzynia nie znają smaku wygranej w lidze. Przed tygodniem w ostatniej minucie uratowali remis ze Zdrojem Ciechocinek. W minioną niedzielę natomiast grali na wyjeździe z GKS Baruchowo.
Faworytem meczu byli gospodarze, którzy potrzebowali jednak ponad pół godziny gry, by to potwierdzić. W 34. minucie zdobyli prowadzenie i jak się potem okazało, był to jedyny gol w meczu. Ósma porażka w sezonie stała się faktem. Wisła z dorobkiem 15 punktów za cztery wygrane i trzy remisy zajmuje 13. miejsce na 16 drużyn. W rundzie rewanżowej czeka ją więc ostra walka o utrzymanie. Ale to dopiero na wiosnę przyszłego roku.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie