
Trzy wioski w gminie mają zmienić się na lepsze dzięki lokalnej rewitalizacji. Jako klucz do ich wytypowania urzędnicy ustalili bezrobocie
Są to wieloletnie plany inwestycyjne. Przedsięwzięcia zostały przewidziane do realizacji w latach 2017-2023. Na ostatniej sesji radni przegłosowali uchwałę dotyczącą wyznaczenia obszaru zdegradowanego. Wybór padł na trzy sołectwa: Kłobukowo, Źródła i Suminek. Jak się okazuje, radzie trudno było osiągnąć kompromis w tej sprawie.
– Plan jest niedoskonały i do końca mnie nie przekonuje. Głównym czynnikiem decydującym o wyborze obszaru zdegradowanego i sołectw wchodzących w jego skład jest bezrobocie. Jednak nie mamy wskaźnika bezrobocia. Brakuje wyszczególnienia, ile w danej miejscowości jest osób bezrobotnych czynnych i dlaczego nie pracują – mówi radna Jadwiga Stawarz.
Co drugi nie pracuje
Zaproponowane projekty rewitalizacyjne w gminie Tłuchowo, opierają się głównie na działaniach w sferze społecznej, a ich dopełnianiem będą przedsięwzięcia infrastrukturalne. W przypadku sołectwa Kłobukowo głównym celem rewitalizacyjnym jest wzrost aktywności społecznej i ograniczenie trudności mieszkańców w tym aspekcie. Gmina będzie starać się wyeliminować ten problem za pomocą zajęć językowych dla dzieci i młodzieży oraz grupowych i indywidualnych spotkań z psychologiem. Szacuje się, że zaproponowane działania będą kosztować około 40 tys. złotych.
– Rozpatrywałam sołectwo Kłobukowo, bo tam jest największa degradacja. Wśród mieszkańców wsi jest 135 osób w wieku produkcyjnym. Co drugi mieszkaniem nie pracuje, a z pomocy społecznej korzysta największa grupa ludzi. Według mnie należy zrobić rozeznanie, co jest tego powodem. W jaki sposób można tych ludzi zaktywizować – kontynuowała radna Stawarz.
Kwalifikacje w górę
W przypadku Suminka rewitalizacja pójdzie w kierunku organizacji szkoleń dla mieszkańców, kursów przekwalifikowujących lub podnoszących umiejętności zawodowe. Pojawił się także pomysł utworzenia klubu seniora. Z analizy kosztorysu proponowanych działań wynika, że program rewitalizacji dla sołectwa pochłonie 140 tys. złotych. Podobny plan gmina przedstawiła w przypadku Źródeł, kładąc duży nacisk na organizację czasu wolnego dla dzieci i młodzieży, poprzez zapewnienie im zajęć z rytmiki, tańca i śpiewu. Dziesięciu mieszkańców wsi ma również zostać wytypowanych do odbycia szkoleń zawodowych, co podniesie ich kwalifikacje. W przybliżeniu działania te będą kosztować 180 tys. złotych.
Stawiają na aktywizację
– Pieniądze w ramach rewitalizacji nie będą wydawane na rozrywkę, lecz na aktywizację społeczną. Ja popieram spostrzeżenia radnej, że zapewnienie ludziom pracy powinno być najważniejszą wartością. Jednak czynnik społeczny też jest niezwykle ważny – mówi Krzysztof Dąbkowski, wójt gminy Tłuchowo.
W czasie realizacji przedstawionych działań samorząd może uzyskać nawet połowę dofinansowania z zewnątrz. – Owszem, musimy przyjąć plan rewitalizacji, ale żeby go dobrze realizować, to trzeba sprawdzić, czy ta misja da efekty. Czy więcej ludzi będzie faktycznie pracowało, bo największy nacisk należy położyć na zatrudnienie, a nie na kulturę i na rozrywkę – mówi Jadwiga Stawarz.
Większość z wymienionych przedsięwzięć nie ma jeszcze dokumentacji technicznej. Jak zapewnia samorząd, będzie ona systematycznie sporządzana.
(mb), fot. internet
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeszcze w sołectwie Marianki tam jest wysokie bezrobocie i rozszerzenie alkoholizmu!!!