Reklama

Remis z Elaną na koniec rundy [zdjęcia]

Gazeta CLI
19/11/2025 11:37

Gorąca atmosfera na trybunach, dużo walki na boisku i dobry, choć bezbramkowy, mecz na zamknięcie rundy jesiennej w Betclic III Lidze. Tłuchowia zremisowała 0:0 z Elaną Toruń i kończy pierwszą rundę debiutanckiego sezonu na 17. – przedostatnim miejscu.

Połowa historycznego sezonu już za piłkarzami z Tłuchowa. Przeskok z IV do III ligi jest bardzo duży i życie beniaminka szczebla krajowego nie jest łatwe. Tłuchowia, która w cuglach wygrała czwartą ligę, w trzeciej musiała się bardzo napocić, by zdobywać punkty. Ostatecznie w 17 meczach zdobyła ich 12. Udało się jej wygrać 3 mecze, 3 zremisować i niestety 11 zakończyło się porażką. Bilans bramkowy podopiecznych trenera Arkadiusza Batora to 14:34. Oznacza to drugą najsłabszą defensywę w lidze i trzeci najsłabszy atak.

Jaki więc może być plan na rundę wiosenną? Na pewno walka o utrzymanie. Jeszcze w tym roku rozegrane zostaną awansem dwa spotkania z rundy rewanżowej. Najpierw Tłuchowia 22 listopada zagra na wyjeździe z Wybrzeżem Rewalskim, potem 29 listopada w kolejnych kujawsko-pomorskich derbach podejmie u siebie Zawiszę Bydgoszcz.

Ale najpierw o derbach z 17. kolejki. Do Tłuchowa oprócz piłkarzy szóstej w tabeli Elany przyjechała też liczna grupa kibiców z Torunia. Gorący dopingu był więc z obu stron. Wszystko odbyło się spokojnie, przesadnie liczne siły policji nie miały zbyt wiele pracy. Była jedynie wymiana kibicowskich uprzejmości, na co od razu reagował spiker, prosząc fanów o kulturalny doping.

Na murawie także wiele się działo, choć ostatecznie bez goli. Już na początku meczu dobrą okazję strzelecką miał Walczak, ale jego strzał obronił bramkarz gości. W końcówce pierwszej połowy głową mógł trafić do bramki rywali Szczutowski, ale przestrzelił. Były to dwie najlepsze sytuacje Tłuchowii. Elana z kolei częściej utrzymywała się przy piłce, kilka razy także próbowała szczęścia, ale bez klarownych sytuacji.

W drugiej połowie faworyzowani goście naciskali jeszcze mocniej, ale Tłuchowia się nie dawała. Najbliżej bramki Elana była w momencie, gdy najpierw strzał z bliska obronił Mikołajczak, a po chwili silna dobitka Hashidate wylądowała na poprzeczce. Końcowe minuty do głęboka defensywa miejscowych, która przyniosła skutek, bo nie stracili gola. Wynik 0:0 na pewno jest lepszy dla Tłuchowii.

O wynikach dwóch ostatnich w tym roku meczów Tłuchowii przeczytacie w kolejnym CLI. Więcej zdjęć z meczu z Elaną także na naszym portalu lipno-cli.pl.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do