Policja wróci do Bobrownik?

Mieszkańcy gminy Bobrowniki być może wkrótce poczują się bezpieczniej. Mają zadbać o to policjanci wraz z dzielnicowym. Planowane jest uruchomienie punktu dyżurowania policji

Po zlikwidowaniu posterunku mieszkańcy gminy by zgłosić sprawę policji lub zasięgnąć porady, muszą jeździć do Lipna. Wiąże się to nie tylko ze stratą czasu. Istotna sprawa to także brak poczucia bezpieczeństwa. Jest szansa, że wkrótce się to zmieni. W obradach ostatniej sesji rady gminy uczestniczył Zdzisław Ciesielski, komendant powiatowy policji w Lipnie wraz ze swoim zastępcą. Mundurowi przedstawili raport na temat bezpieczeństwa. Sesja była również doskonałą okazją do omówienia szczegółów związanych z pomysłem otworzenia w Bobrownikach punktu dyżurowania policji.

– Już od dawna myśleliśmy, aby zorganizować miejsce przyjęć interesantów. Dzięki temu funkcja dzielnicowego zostanie przybliżona mieszkańcom. Chcemy, aby ten punkt służył im jak najlepiej – mówi Tomasz Kryński, sekretarz gminy.

Na potrzeby funkcjonariuszy udostępnione zostanie pomieszczenie, w którym dzielnicowy podczas dyżuru będzie mógł spotykać się z mieszkańcami podległego mu rejonu. – Zdecydowaliśmy, że pomieszczenie dla policjantów będzie się mieścić w budynku gimnazjum. Sala została już pokazana komendantowi z Lipna, który wydał pomyślną opinię, co do tej lokalizacji – dodaje Kryński. Należy jeszcze ustalić termin i godziny przyjęć interesantów. Jak się dowiedzieliśmy, będzie się to odbywać dwa razy w tygodniu. Jak podkreśla Kryński, otwarcie punktu pozytywnie wpłynie na utrzymanie porządku w gminie.

Nie oznacza to jednak, że policja będzie obecna w Bobrownikach tylko w te dwa dni. Są tam kierowane patrole, jeżdżą policjanci nie tylko w oznakowanych radiowozach, ale także w nieoznakowanych pojazdach cywilnych. – Policja w gminie jest obecna i nadal będzie. Chcemy rozwinąć współpracę i zapewnić naszym mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa. Mamy nadzieję, że sąsiedztwo policjantów skłoni młodzież do rozsądnego zachowywania się, nie tylko w dni powszednie, lecz także w weekendy – wyjaśnia Kryński.
Teraz po stronie samorządu leży zadbanie o odpowiednie wyposażenie i remont pomieszczenia. Jak na razie mieszkańcy mogą kontaktować się z dzielnicowym telefoniczne.
 

(mb)