
70 minut meczu dziewiątej kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej nie wskazywało na pogrom, bo goście z Mogilna nie dość, że dobrze się bronili, to jeszcze groźnie kontrowali. Ale niesamowita końcówka Tłuchowii i 5 bramek w 20 minut sprawiło, że wszyscy mogli przecierać oczy ze zdumienia
Pierwotnie gospodarzem tego spotkania miała być Pogoń, ale ze względu na zajęty stadion rywale poprosili Tłuchowię o zmianę gospodarza, dlatego mecz odbył się w Tłuchowie. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, gospodarze nie mieli klarownych sytuacji bramkowych, choć częściej utrzymywali się przy piłce. Przyjezdni mogli sprawić niespodziankę w ostatniej akcji, ale w sytuacji sam na sam świetną interwencją popisał się bramkarz Tłuchowii Filip Kraska. Do przerwy było zatem 0:0.
Początek drugiej części to znów wyrównana gra, choć goście nieco opadali z sił i wyraźniej się cofnęli. Jednak aż do 70. minuty Tłuchowia nie potrafiła tego wykorzystać. Wtedy to miało miejsce ważne, być może nawet kluczowe wydarzenie, bo drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną obejrzał Wiktor Mrówczyński z Pogoni. Mogilno grało w osłabieniu, a nasz zespół bardzo skrzętnie to wykorzystał.
Strzelecką niemoc przełamał Kamil Kurowski, który zdobył gola na 1:0 ładnym strzałem sprzed pola karnego. Na 2:0 podwyższył jeszcze piękniejszym uderzeniem ze skrzydła Robert Żolik. Po tym trafieniu rywale się otworzyli, co nasza drużyna wykorzystywała. Na 3:0 technicznym uderzeniem nad bramkarzem strzelił w sytuacji sam na sam Patryk Leszczyński. W 90. minucie z rzutu karnego po faulu na Donavanie trafił na 4:0 Marcin Warcholak, a w ostatniej akcji meczu kontrę skutecznie wykończył dobrze dysponowany tego dnia Antonino Silva.
Ostatecznie Tłuchowia pokonała Pogoń 5:0 i choć goście nie zasłużyli na bagaż pięciu bramek, to nas cieszy fakt wysokiej wygranej w meczu na szczycie, bo grały trzecia z czwartą drużyną ligi. Po tym spotkaniu Tłuchowia awansowała na drugie miejsce, mając tyle samo punktów (22) co pierwszy Chemik Bydgoszcz, ustępując jedynie jednym golem w bilansie bramkowym (Chemik +26 przy +25 Tłuchowii). Trzecia Unia Solec Kujawski ma 21 punktów.
W dziesiątej serii Tłuchowia zagra ponownie u siebie, tym razem z Unią Wąbrzeźno, mecz w sobotę od godz. 15.00. Wcześniej, bo w środę 25 wrześnie (po zamknięciu wydania CLI – red.) nasz zespół zmierzy się w III rundzie okręgowego Pucharu Polski we Włocławku z Liderem.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie