
1 marca zniesiono ograniczenia epidemiczne skutkujące zaleceniem pracy zdalnej, ograniczeniami w organizacji imprez masowych czy limitami osób w pomieszczeniach. Obowiązkowe nadal jest noszenie maseczek w pomieszczeniach zamkniętych przestrzeni publicznej.
– W związku z pandemią musieliśmy wprowadzać wiele ograniczeń w życiu społecznym, musieliśmy wprowadzić wiele zmian w nawykach i relacjach interpersonalnych – mówi premier Mateusz Morawiecki. – Dzisiaj widzimy po obserwacji tego, co dzieje się u nas i w innych krajach, że możemy zalecić daleko idące zmiany, że można znieść większość ograniczeń obowiązujących do tej pory, znieść restrykcje towarzyszące nam przez wiele miesięcy i kwartałów. Kolejne kraje europejskie wracają dzisiaj do normalności i zalecają szczepienia. Nasze zmiany skonsultowaliśmy z radą do spraw covid-19, w której pracuje wielu wybitnych specjalistów od epidemii i spraw społecznych. Znosimy dzisiaj większość obostrzeń i zostawiamy tylko te, które są najbardziej konieczne. Będzie obowiązywało nadal tylko noszenie maseczek w miejscach publicznych, w szczególności w środkach komunikacji publicznej, w sklepach.
Epidemia koronawirusa trwa w Polsce od początku marca 2020 roku. Wtedy odnotowano pierwsze zakażenie, potem liczba ta lawinowo rosła, przekładając się na pięć fal. Koronawirus w swoich poszczególnych wariantach i mutacjach spowodował pandemię, a więc zakażenia występują na całym świecie. A wszystko zaczęło się w Chinach. Wirus pochłonął wiele istnień ludzkich, wiele osób ciężko przechorowało zakażenie.
W Polsce przez dwa lata epidemii z powodu zakażenia koronawirusem zmarło ponad 111 tysięcy ludzi, a zakaziło się prawie 6 milionów osób. W powiecie lipnowskim zmarło ponad 150 osób, zakażenie przeszło 8 tysięcy mieszkańców.
Obecnie dzienna liczba zakażeń wynosi w naszym powiecie około 20, odnotowywane są pojedyncze zgony. W skali kraju dobowo odnotowuje się 13-20 tysięcy zakażeń i około 200 zgonów. Chorują osoby już wcześniej zakażone, jasne stało się więc, że przechorowanie covidu nie zabezpiecza przed kolejnym zakażeniem.
– Przywracamy także normalną pracę w urzędach – mówi premier Morawiecki. – W firmach zalecana była praca zdalna, w urzędach obowiązywała praca zdalna, a dzisiaj znosimy to zalecenie i urzędy wracają do normalnego funkcjonowania. Utrzymujemy izolację i kwarantannę dla domowników, ale w skróconym czasie. Chcemy, aby jak najmniejsza ilość obostrzeń pozwoliła nam szybko wrócić do normalności. Rozdział pandemii nie jest jeszcze zamknięty. Pandemia nauczyła nas wszystkich pokory, ale dzisiaj widzimy, że śmiertelność i hospitalizacja przy zakażeniach tym wariantem są dalece niższe niż przestrogi, z którymi się spotykaliśmy i których słuchaliśmy. Będziemy stopniowo odchodzić od wszystkich pozostałych obostrzeń, ale dzisiaj ogromna większość z nich przestaje obowiązywać. Pandemia pokazała nam, czym są szczepienia i jak bardzo chronią przede wszystkim przed zgonem. Szczepienia dużo bardziej chronią przed zgonem, niż przed samym zakażeniem. Zgon jest największą tragedią, dlatego szczepienie ma być tą tarczą, która pozwoli nam do końca zwalczyć tę pandemię.
Szczepienia trwają i są niezbędne z punktu widzenia epidemicznego. Tylko w ten sposób, szczepiąc ogromną część populacji, możemy pożegnać epidemię koronawirusa. Obecnie obowiązują trzy dawki szczepionek, a więc dwie dawki zapewniające pełną odporność i trzecia dawka zwana przypominającą. Czas działania trzeciej dawki to 9 miesięcy. Np. pacjent zaszczepiony dawką przypominającą w grudniu, ma ważność certyfikatu szczepiennego do września.
Wciąż niestety zbyt wiele osób nie zaszczepiło się w ogóle. W Polsce zaszczepionych jest obecnie w pełni 22 miliony osób, a trzecią dawkę przyjęło tylko 11 milionów. W naszym powiecie nie jest dobrze pod względem frekwencji szczepiennej. Najchętniej po preparaty sięgnęli mieszkańcy Lipna, ale i tak jest to tylko 58,5 procent. W Chrostkowie zaszczepiło się 57 procent mieszkańców, w Dobrzyniu nad Wisłą 52,8 procent, w Bobrownikach 52,1 procent populacji, W Kikole 51,9 procent, w Wielgiem 49,9 procent mieszkańców, w Skępem 48,8 procent, w gminie Lipno tylko 47,6 procent mieszkańców, a w Tłuchowie tylko 47,5 procent.
Dla przykładu przywołać można najlepiej zaszczepioną gminę w Polsce, czyli Wronki ze społecznością odporną w skali 78,6 procent. W Warszawie zaszczepiło się 75,3 procent ludności, w Poznaniu 75,1 procent, w Lesznowoli 72,9 procent. W naszym województwie najlepiej wygląda w szczepiennych statystykach Radziejów (69,7 procent), Osielsko, Bydgoszcz, Toruń.
– Dzisiejsza decyzja oparta jest na analizie trendów epidemicznych, sytuacji w szpitalach – mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia. – Od 1 marca znosimy większość restrykcji, które mają charakter gospodarczy. Zostają tylko obostrzenia o charakterze czysto epidemicznym, czyli maseczki, kwarantanna, izolacja. Są to restrykcje, które w ciągu kolejnych tygodni będziemy starali się także znosić. Konsultujemy te decyzje ze specjalistami. Sytuacja z jaką mamy do czynienia dzisiaj, charakteryzuje się tym, że cały czas jest kontynuacja trendów spadkowych. Szczyt zakażeń charakterystyczny dla fali omikronowej wyniósł blisko 60 tysięcy przypadków dziennie i mieliśmy oczywiście świadomość, że nie były to wszystkie przypadki, bo część osób dokonywała samotestowania, a część osób funkcjonowała poza systemem. Niezależnie od tego widzimy, że trend spadkowy jest bardzo silny, mamy w ostatnich tygodniach spadki nawet 30-procentowe z tygodnia na tydzień. To spowodowało, że tak jak szybko osiągnęliśmy apogeum piątej fali, tak też bardzo szybko redukuje się liczba zakażeń. W tej chwili jesteśmy na poziomie około 20 tysięcy zakażeń. Cała sytuacja dotycząca nowych zakażeń nie przekłada się na bardzo dużą liczbę hospitalizacji, bo widzimy, że cały czas spadek liczby łóżek sięga około 350 dziennie. W perspektywie tygodnia jest to o 2500 hospitalizacji mniej. Ostatnia fala, mimo tak dużej liczby zakażeń, była najmniej dolegliwa z punktu widzenia szpitalnictwa i to jest bardzo ważny argument, który mówi o tym, że ryzyko w tej chwili możemy ocenić jako niskie.
Od wtorku wszyscy pracują stacjonarnie, nie obowiązują limity na spotkaniach, zniknęły zakazy czy ograniczenia w organizacji imprez masowych. Pamiętać musimy, pod groźbą mandatu, o obowiązku zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej zamkniętej, np. w sklepach, kościołach, transporcie publicznym, etc.
– Kolejnym elementem przemawiającym za znoszeniem obostrzeń jest poziom immunizacji – zastrzega minister Adam Niedzielski. – Według badań, które systematycznie prowadziliśmy na przestrzeni ostatniego ponad roku, obserwowaliśmy bardzo wyraźny wzrost stopnia immunizacji, czyli obecności przeciwciał. W ostatnich dniach wynosi on ponad 80 procent, dzisiaj zakładamy, ze jest to już powyżej 90 procent, co oznacza, że jesteśmy zabezpieczeni przed ewentualnymi nawrotami w ramach tych mutacji z jakimi mieliśmy do czynienia. Musimy bowiem być świadomi, że jest ryzyko, że gdzieś na świecie może dojść do takiej mutacji, która wymknie się spod ochrony immunologicznej. Mamy jeszcze zwiększoną liczbę hospitalizacji, ale ogromną rolę w obronie przed zgonami i hospitalizacją odegrały szczepienia. Priorytetem staje się dla nas odmrażanie służby zdrowia, zwiększanie dostępności do zwykłego systemu opieki zdrowotnej.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie