Reklama

Osiem goli i dramat w meczu Wichra [fotorelacja]

Gazeta CLI
21/05/2021 12:07

Przy dopingu kibiców swój pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej A-klasy rozegrali w sobotę piłkarze Wichra Wielgie. Dobra forma Kosowskiego i w sumie cztery gole drużyny nie wystarczyły niestety do pokonania Lecha Dobre. Wygraną miejscowi stracili w dramatycznych okolicznościach.

Ten sezon już jest dla Wichra udany. Rzutem na taśmę załapali się do grupy mistrzowskiej, o czym regularnie pisaliśmy i już teraz mają pewne utrzymanie. Przed Wichrem końcówka sezonu, a w niej mecze z silnymi przeciwnikami, bez presji, więc każdy wynik będzie możliwy.

Na początek do Teodorowa przyjechał Lech Dobre. Tego rywala niedawno Wicher ograł aż 5:2, można było więc przypuszczać, że i tym razem miejscowi zgarną komplet punktów. Ale rywale tym razem postawili trudniejsze warunki. Już w 12. minucie objęli prowadzenie, ale przed przerwą wyrównał niezawodny Przemysław Kosowski.

Worek z bramkami na dobre rozwiązał się w drugiej odsłonie. Wicher miał inicjatywę, Kosowski dołożył jeszcze dwa gole, jedną bramkę sprytnym strzałem zdobył także Sebastian Paszyński. Wicher prowadził już 3:1, potem 4:3 po golu w 87. minucie, a mimo to nie zdołał dowieźć wygranej do końca. Lech na 4:4 trafił w 95. minucie!

Choć wygrana była o włos, w Wielgiem musieli się zadowolić remisem. Wicher jest dziewiąty – ostatni w grupie mistrzowskiej i w kolejnym meczu zagra w Wagańcu z szóstym Sadownikiem.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do