
Znamy wyniki 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zadeklarowana kwota w skali kraju wynosi 136 282 325 złotych. Sztab w Kikole zebrał prawie 49 tysięcy złotych, w Lipnie 155 tysięcy złotych, a w Skępem prawie 9 tysięcy złotych.
Finał 30. już edycji wielkiego charytatywnego grania pod batutą Jurka Owsiaka odbył się w niedzielę 30 stycznia w całej Polsce. W naszym województwie zarejestrowano 112 sztabów, a w powiecie lipnowskim 3. Sztab w Kikole grał pod wodzą Dariusza Baranowskiego.
– Mamy wyniki naszego finału – informują kikolscy sztabowcy WOŚP. – Jako sztab WOŚP Kikół zagraliśmy już po raz 13. Razem z nami zagrała gmina Chrostkowo oraz szkoły podstawowe w Woli, Zajeziorzu i Ciełuchowie. Łącznie jako sztab WOŚP Kikół zebraliśmy 48 997,17 złotych. W samym Kikole padł rekordowy wynik 41 268,41 złotych.
Rekord pobili też darczyńcy z Woli, którzy w tym roku zebrali 2 447,66 złotych i z Zajeziorza z rekordowym wynikiem 1 416,62 złotych. Szkoła w Ciełuchowie uzbierała niespotykaną wcześniej kwotę 1 130 złotych, a w gminie Chrostkowo mieszkańcy zebrali 2 434,48 złotych. W e-skarbonce znalazło się 300 złotych.
– Ogromne podziękowania należą się wszystkim wolontariuszom, którzy już od wczesnych godzin dzielnie kwestowali na naszych ulicach, choć pogoda nas nie rozpieszczała – podsumowują kikolscy sztabowcy. – Wielkie brawa również dla naszych policjantów oraz strażaków z Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli za to, że zadbali o bezpieczeństwo wolontariuszy na ulicach i wszystkich nas podczas finału. Wielkie ukłony kierujemy w stronę Urzędu Gminy w Kikole oraz wszystkich pracowników urzędu. Duże podziękowania dla Ośrodka Kultury Gminy Kikół na czele z panią dyrektor. Serdecznie dziękujemy dyrekcji i pracownikom Szkoły Podstawowej w Kikole oraz uczniom i pracownikom szkół w Woli, Zajeziorzu i Ciełuchowie oraz Chrostkowie.
Podziękowania od kikolskiego sztabu płyną także do druhów z Moszczonego, Grodzenia, Kikoła i Woli, członków stowarzyszenia "Syrenka" z Kikoła, sponsorów i darczyńców, artystów występujących na orkiestrowej scenie.
Sztabowi w Skępem z siedzibą w Szkole Podstawowej dowodziła Alina Sobocińska, a na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłynęło 8 923 złote.
Lipnowski sztab z siedzibą przy ulicy Piłsudskiego 22 grał tradycyjnie już od kilku lat z Jakubem Klabanem w roli głównej i Stowarzyszeniem "Na tropie". Zebrano 155 122 zł. Imprezy odbywały się w Lipnie i Skępem. Centrum dowodzenia lipnowskiego sztabu zlokalizowane było w Nowym Centrum Lipna, a wydarzenia orkiestrowe na lipnowskiej krytej pływalni, w halach sportowych czy nad skępskim jeziorem przyciągały darczyńców.
– Organizatorami wydarzenia byli Lodołamacze, sekcja morsów lipnowskiego WOPR – mówi o skępskim wośpowym morsowaniu Katarzyna Kornacka-Kycia. – Pomoc przy organizacji wydarzenia została udzielona przez burmistrza miasta i gminy Skępe: użyczenie prądu, terenu, OSP Jarczewo, Leśnictwo Karnkowo, Stowarzyszenie Wierzbiczczanki: słodki poczęstunek, Stowarzyszenie Kobiet Krzyżówki, Grzegorz Szałecki z rodziną: wata cukrowa, sztab WOŚP Lipno, charytatywnie zagrali dj Małek oraz zespół muzyczny Bo-Ya, Grzegorz Malinowski: sauna mobilna.
Orkiestrę można wspierać na różne sposoby: biorąc udział w licytacjach internetowych, zasilając e-skarbonki lub uczestnicząc w wydarzeniach. Można było oddać krew na Placu Dekerta w Lipnie, dołączyć do biegu "Policz się z cukrzycą", obejrzeć auta terenowe czy wywiady z gośćmi w orkiestrowym cyklu "Ludzie z pasją, z pasją do ludzi". Atrakcji nie brakowało i nawet wietrzna i deszczowa pogoda nie przeszkodziły w dzieleniu się dobrem i groszem.
– 30. finał odbył się dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci – mówi Jerzy Owsiak. – Dlatego mówimy w tym roku: przejrzyj na oczy, ujrzyj świat kolorowy.
Teraz trwają ostatnie rozliczenia i przygotowania do zakupów sprzętu medycznego potrzebnego do leczenia wzroku u dzieci. Każda złotówka wrzucona do wośpowej puszki czy wydana na licytacji lub wydarzeniu zaprocentuje.
Pamiętajmy, że wzrok to najważniejszy zmysł człowieka i jakiekolwiek problemy z nim związane wpływają na rozwój człowieka. Szybkie stwierdzenie chorób oczu i podjęcie leczenia są niezwykle ważne. Wiemy już, że pieniądze zebrane w 30. finale WOŚP posłużą do zakupu angiografu dwupłaszczyznowego do leczenia siatkówczaka, czyli najczęstszego nowotworu złośliwego gałki ocznej u dzieci, oftalmoskopów do badania dna oka, lamp szczelinowych do diagnostyki przedniego odcinka oka, tomometrów do pomiaru ciśnienia śródgałkowego rogówki i soczewki, synoptoforów do pomiaru kąta zeza, urządzeń OCT do bezinwazyjnego diagnozowania schorzeń, tomografów dna oka, mikroskopów i stołów operacyjnych.
– Wzrok jest najważniejszym zmysłem człowieka i wszelkie problemy związane ze wzrokiem powodują szczególnie u dzieci problemy z ogólnym rozwojem, a więc z nauką, z poznawaniem świata, dlatego wszelkie schorzenia okulistyczne powinny być jak najszybciej i jak najlepiej leczone – wyjaśnia dr Wojciech Hautz. – Okulistyka jest dziedziną specyficzną, ponieważ bez sprzętu nie można dokładnie diagnozować i nie można też leczyć małych pacjentów. Stąd też niezbędne są bieżące zakupy najlepszego sprzętu. W Polsce co roku wykonuje się kilkaset skomplikowanych operacji oczu u dzieci, są to operacje zaćmy, jaskry, siatkówki, zeza, kanalików łzowych, operacje plastyczne. Jeszcze kilka lat temu na niektóre operacje dzieci wyjeżdżały za granicę, obecnie mamy możliwość leczenia już na najwyższym poziomie światowym, leczenie to wymaga ciągłej modernizacji, stosowania odpowiedniego sprzętu, a także zmiany metod, które do tej pory stosowaliśmy. Wszystko to jest związane z nowoczesnym sprzętem. Jest on po prostu potrzebny. Urządzenia, które stosowaliśmy 15 lat są w tej chwili już zupełnie nieadekwatne do tego, co dzieje się na świecie, jakie są możliwości diagnostyki. Życzę, by orkiestra grała do końca świata i jeden dzień dłużej.
Oddziały okulistyki dziecięcej oraz wydzielone łóżka dziecięce w oddziałach okulistyki dla dorosłych działają w 25 ośrodkach w 17 miastach Polski. W całym kraju są też poradnie okulistyki dziecięcej, które również wymagają wyposażenia w nowoczesny sprzęt okulistyczny. Corocznie na oddziałach okulistyki dziecięcej hospitalizowanych jest kilkanaście tysięcy pacjentów. Jednymi z najczęstszych powodów, dla których dzieci trafiają do specjalistów z zakresu okulistyki, są poza pogorszeniem jakości wzroku, jaskra, zaćma, różnego rodzaju urazy, anomalie rozwojowe i nowotwory. Wiele tych schorzeń wymaga wykonania zabiegów operacyjnych.
– W skali świata 70-80 procent dzieci dotkniętych jest niepełnosprawnością wzrokową, w Polsce 15-20 procent – mówi prof. Mirosława Grałek, konsultant WOŚP. – Przypomnę, że większość, bo około 90 procent informacji z otaczającego nas świata dociera do człowieka poprzez narząd wzroku i dzięki prawidłowym, zdrowym oczom dzieci mogą już od pierwszych dni życia uczyć się patrzeć, a potem wzrok doskonalić. Aby była możliwość utrzymania dobrego wzroku i leczenia chorób oczu, to poza wykwalifikowaną kadrą medyczną, niezbędny jest nowy, wartościowy sprzęt do badania tych poszczególnych części oka. Jest to niestety sprzęt bardzo kosztowny, stąd nasza prośba skierowana do organizacji pozarządowej kierowanej przez Jurka Owsiaka. Sprzęt dla dzieci jest potrzebny tym bardziej, ponieważ są niedobory zarówno w szpitalach jak i w poradniach. Ten sprzęt, o który zwracamy się do fundacji WOŚP, powinien być dopasowany do stanu dziecka, pozycji ciała, jego możliwości werbalnych i powinien być mało stresujący dla dziecka i jego rodzica. Mam nadzieję, że dzięki temu sprzętowi okulistyka dziecięca w Polsce wejdzie na poziom taki, jaki ma retinopatia wcześniaków w Polsce. Dzięki pomocy Fundacji WOŚP wcześniactwo okulistyczne, w szczególności retinopatia wcześniaków, jej diagnostyka i leczenie, osiągnęły dobry, światowy poziom, dziękuję bardzo.
W 2019 roku przeprowadzono blisko 650 operacji oczu u dzieci w Polsce, w tym najwięcej operacji guzów. Specjaliści zwracają uwagę także na krótkowzroczność u dzieci i młodzieży, która w coraz większej liczbie krajów przybiera charakter epidemiczny, co ma bezpośredni związek z nadmiernym korzystaniem z urządzeń elektronicznych.
Mieszkańcy kraju i naszego regionu 30 stycznia hojnie podzielili się dobrem i wsparli wielkie dzieło Jurka Owsiaka. Wolontariusze i sztabowcy oraz wszyscy, którym akcja nie była obojętna, stanęli na wysokości zadania.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie