Reklama

Najtrudniejszy czas w epidemii

Gazeta CLI
05/04/2021 13:16

W kościołach mniej osób, zamknięte żłobki i przedszkola, zamknięte salony fryzjerskie, kosmetyczne oraz wielkopowierzchniowe sklepy budowlane i meblowe. To najnowsze obostrzenia sanitarne wprowadzone 27 marca.

Tak źle na mapie zakażeń koronawirusem w Polsce jeszcze nie było. Epidemia trwa od marca ubiegłego roku. W ubiegłym tygodniu przybrała na sile.

– Polska dzisiaj znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy – mówi Mateusz Morawiecki, premier. – Napór trzeciej fali koronawirusa jest bardzo silny, już mamy zajętych ponad 70 procent łóżek szpitalnych i ponad 70 procent łóżek respiratorowych. Zbliżamy się jednak do granic wydolności służby zdrowia, jesteśmy o krok od przekroczenia granicy, poza którą nie będziemy mogli leczyć naszych pacjentów. To nie sprzęt jest wąskim gardłem, ale względy obiektywne i dostępność służb medycznych, które już pracują bardzo ciężko. Dobrą wiadomością jest fakt zaszczepienia służby zdrowia i właściwie brak zachorowań wśród lekarzy. Sytuacja epidemiczna nie pozostawia nam marginesu swobody, obostrzenia są konieczne, żeby opanować tę falę, przerwać łańcuch zakażeń. Covid atakuje ludzi coraz młodszych, słyszymy o ciężkich przebiegach. Utworzyliśmy już ponad 25 szpitali tymczasowych. Wszystkie ręce na pokład.

Liczba dobowych zakażeń sięgnęła w 25 marca, czyli w miniony czwartek 35 tysięcy, a liczba osób zmarłych w ciągu jednej doby z powodu choroby covid-19 przekroczyła znacznie 500 w skali kraju. W sumie od początku epidemii w Polsce zachorowało już ponad 2 mln osób, zmarło ponad 50 tysięcy pacjentów.

Nie jest dobrze też w naszym regionie. W województwie kujawsko-pomorskim dotychczas zakaziły się koronawirusem już ponad 142 tysiące mieszkańców, zmarło 3500. W powiecie lipnowskim zakażenie stwierdzono dotychczas u ponad 3 tysięcy osób, a zmarło 58 pacjentów z powodu koronawirusa.

– Trzecia fala przewyższy poprzednie fale, będzie to większa liczba zakażeń, ale i hospitalizacji – mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia. – W szczytowym momencie drugiej fali najwyższy poziom obłożenia łóżek szpitalnych wynosił 23 tysiące, a teraz już mamy zajętych 27 tysięcy łóżek covidowych. Spodziewamy się dalszego wzrostu zachorowań i hospitalizacji.

Zamknięte przedszkola i zakłady fryzjerskie

Do 9 kwietnia zamknięte będą przedszkola i żłobki. Na opiekę mogą liczyć tylko dzieci medyków i mundurowych pracujących bezpośrednio przy zwalczaniu epidemii. Pozostali rodzice mogą korzystać z zasiłku opiekuńczego i muszą pozostać z pociechami w domach.

Zamknięte są także wszystkie obiekty sportowe. Z boisk czy stadionów mogą korzystać tylko sportowcy zawodowi. Amatorski sport został zawieszony na czas minimum do 9 kwietnia, ale przedłużenie okresu nie jest wykluczone.

Nie można korzystać z usług fryzjerskich, kosmetycznych, zamknięte są także od 27 marca salony piękności.

Zamknięte są także wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane, przedłużone zostały restrykcje dotyczące galerii handlowych. Wciąż nieczynne są kina, teatry, muzea, galerie sztuki, centra kultury.

– Są to nowe zasady bezpieczeństwa wprowadzone na okres dwóch tygodni, a nadal obowiązują wszystkie zasady wprowadzone wcześniej – mówi minister Niedzielski. – W placówkach handlowych i usługowych typu sklepy czy poczta obowiązują teraz bardziej rygorystyczne normatywy. Do tej pory jedna osoba mogła przebywać na 15 metrach kwadratowych, teraz jest to 20 metrów kwadratowych.

Święta w domach

– Apeluję, byśmy święta wielkanocne spędzili w wąskim gronie wyłącznie najbliższej rodziny – mówi premier Mateusz Morawiecki. – To trudny apel, bo są to święta, które mają nieść nadzieję, radość, ale myślę, że niedługo ta nadzieja będzie wracała do nas w wyniku szczepień, a w najbliższych pięciu tygodniach otrzymamy 7 milionów dawek szczepionek. Będziemy zyskiwać odporność zbiorową.

Gromadzić się można w grupach 5-osobowych. Do limitu osób nie wlicza się zaszczepionych już szczęśliwców.

– Zalecamy spędzenie świąt w domach, w gronie domowników – mówi minister Adam Niedzielski.

Praca z domu

– Rekomendujemy pracę zdalną – zaleca minister zdrowia. – Tam, gdzie to tylko jest możliwe, zostańmy w domach. Z danych pokazujących mobilność widzimy, że wszędzie ta mobilność już zmalała, a w miejscach pracy jest na dotychczasowym poziomie. Apeluję więc o pracę zdalną.

Urzędy w naszym regionie już stosują się do wytycznych i wprowadzają pracę zmianową, zdalną, a obsługę klientów ograniczają do minimum.

Kościoły pod lupą

– Od 27 marca obowiązuje nowy limit osób w kościołach, czyli 1 osoba na 20 metrów kwadratowych, ale oczywiście przy zachowaniu wszystkich dodatkowych zasad typu maseczka, dystans 1,5 metra, dezynfekcja – zastrzega Adam Niedzielski, minister zdrowia. – Zaostrzenie standardów w miejscach kultu religijnego jest analogicznie do większych sklepów, nie ma więc żadnego dyskryminowania czy wyróżniania określonych podmiotów. Wydaje się, że głównym wyzwaniem jest jednak przestrzeganie tych obostrzeń i dlatego ja spotkałem się z sekretarzem episkopatu, po spotkaniu został wydany komunikat, gdzie strona kościelna zobowiązuje się do wspierania przestrzegania zasad.

Minister wyjaśnia, że władze kościelne otrzymały do wyboru różne warianty przestrzegania zasad sanitarnych, może to być liczenie wiernych, zapisywanie na msze święte. Biskupi wydają stosowne wytyczne dla proboszczów parafii swoich diecezji. Apelujemy jednak do wiernych przede wszystkim o zachowanie ostrożności, a o wytycznych w diecezjach naszego regionu, czyli płockiej i włocławskiej informujemy w tym numerze CLI.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do