
Po wygranej 6:4 ze Skrwą Skrwilno piłkarze Mienia Lipno zagrali na wyjeździe z Kujawiakiem Kruszyn. Choć przez większość meczu przegrywali 0:1, na 11 minut przed końcem remis dla naszej ekipy uratował Filip Cymerman.
Po nieudanej rundzie jesiennej piłkarze z Lipna ostro pracowali w przerwie zimowej, aby na wiosnę walczyć o czołowe lokaty w grupie II włocławskiej A-klasy. Tydzień temu w Toruniu ograli 6:4 Skrwę Skrwilno. Po tamtej kanonadzie mecz w Kruszynie należał do bardziej zachowawczych, jeśli chodzi o zdobycze bramkowe.
W pierwszej odsłonie goście mieli więcej z gry, ale to miejscowi zdobyli bramkę w 28. minucie i utrzymali taki wynik do przerwy, W drugiej połowie Mień próbował wyrównać, a Kujawiak bronić korzystnego wyniku. Sztuka ta udała się lipnowianom w 79. minucie za sprawą Filipa Cymermana.
Spotkanie zakończyło się więc podziałem punktów. Kujawiak jest liderem tabeli (20 punktów), Mień spadł na ósme miejsce (15 punktów). Nasza ekipa za tydzień podejmować będzie Grot Kowalki.
Kujawiak Kruszyn VS. Mień Lipno 1:1 (1: 0)
Gole
Cymerman
Skład
Małecki – Andruszkiewicz, Gracyk, Jankowski (67’ Dawid Cymerman), Kempiński – Krasucki (59’ Falkowski), Markowski, Gajda (81’ Kilanowski), Filip Cymerman – Kozicki, Szajgicki
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie