
Imprezy z okazji 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie zabrakło w Wichowie. Jak co roku zaplanowano atrakcje dla mieszkańców i przyjezdnych gości, aby przy okazji zbierać datki na sprzęt medyczny dla specjalistycznych szpitali dziecięcych
Sympatycy orkiestry oraz osoby wspierające akcję od lat organizowaną przez Jerzego Owsiaka w minioną niedzielę odwiedzali Dom Kultury w Wichowie, gdzie czekały na nich atrakcje i zabawa. Była to jednak przede wszystkim okazja, aby wesprzeć akcję.
– Kolejny rok działamy wspólnie. Co roku przyjeżdżamy do Wichowa, bawimy się tu świetnie. Tutaj jest wspaniała energia i wspaniali ludzie. Za każdym razem przyjeżdżamy z wielką radością. Co roku mieszkańcy Wichowa są coraz bardziej hojni i pobijamy rekord zbieranych datków. Liczymy na to, że i tym razem uzbieramy kwotę większą niż ubiegłoroczne 2600 zł – mówiła Natalia Chojnicka ze sztabu WOŚP Lipno podczas finału w Wichowie.
O oprawę muzyczną zadbali didżeje, zespół Forte oraz lokalni wokaliści. Nie zabrakło atrakcji dla dzieci. Na nich czekała Myszka Miki, tańce, możliwość pomalowania twarzy. Wykonywano także zwierzaki z balonów. Uczestnicy mogli skosztować słodkości przygotowanych na ten dzień. Dochód z ich sprzedaży także trafił do puszek WOŚP.
– Jeżeli są dobre serce i dobre chęci, to można zdziałać wszystko. Każda wrzucona moneta do puszki jest ważna – uważa Krzysztof Lipski, organizator tegorocznego finału w Wichowie.
Wsparcia przy organizacji udzielały osoby ze sztabów z Włocławka i Lipna. Liczyć można było również na zaangażowanie strażaków ochotników z Wichowa oraz Koła Łowieckiego „Szarak” w Chełmicy.
Zarząd WOŚP zadeklarował, że za zebrane pieniądze kupione zostaną rezonanse magnetyczne, tomografy komputerowe, aparaty do diagnostyki RTG (w tym aparaty mobilne), wysokiej klasy ultrasonografy, echokardiografy czy sprzęt endoskopowy z torem wizyjnym dla gastroenterologii.
Tekst i fot.
Natalia Chylińska-Żbikowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie