Reklama

Fatalna druga połowa i porażka Mienia Lipno

Gazeta CLI
29/04/2018 21:53

Huśtawkę nastrojów z fatalnym zakończeniem zafundowali swoim kibicom piłkarze Mienia Lipno. Choć zespół Tomasza Strzeleckiego zdobył gola już w 4. minucie i długo prowadził z GKS Fabianki, to ostatecznie przegrał na własnym boisku 1:3.

Szansę na miejsce w czołówce, nie mówiąc już o walce o awans do ligi okręgowej, Mień stracił już wcześniej. Ale po fatalnej jesieni wiosna miała być znacznie lepsza. Niestety wróciły demony przeszłości, bo wyniki osiągane w A-klasie są fatalne. Tydzień wcześniej lipnowianie nie potrafili wbić gola Orionowi Popowo. Teraz mieli zdobyć komplet punktów w meczu z GKS Fabianki przed własną publicznością. Niestety z tych planów nic nie wyszło.

Początek meczu był jednak wymarzony, bo już w 4. minucie gola dla naszego zespołu zdobył Jankowski. W kolejnych fragmentach Mień przeważał, prowadził grę, ale niewiele już z tego wynikało. Goście grali z kontry, ale byli przy tym groźni. W jednej z sytuacji sędzia mógł podyktować rzut karny dla GKS, gdy na murawę upadł napastnik gości, ale tego nie zrobił. Do przerwy utrzymało się prowadzenie miejscowych 1:0.

Kibice w Lipnie mieli nadzieję, że ich pupile pójdą za ciosem i po przerwie dołożą kolejne gole. Nic z tych rzeczy. Mało tego, bo to rywale doszli do głosu i wręcz znokautowali naszą ekipę. W ciągu dwudziestu minut przyjezdni zdobyli aż 3 bramki i ustawili spotkanie. Po ostatnim gwizdku piłkarze z Fabianek mogli się cieszyć. Mień przegrał 1:3 i już na dobre musi się pogodzić z miejscem w dolnej połówce tabeli grupy II włocławskiej A-klasy. Lipnowianie z 16 punktami są na ósmym miejscu w gronie dziesięciu zespołów.

W najbliższej kolejce Mień pojedzie na mecz do Tłuchowa. Relacja i zdjęcia oczywiście na lipno-cli.pl oraz w wydaniu papierowym CLI. Podobnie w naszej gazecie relacja i wybrane zdjęcia z meczu z GKS.

Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do