
Zawód w Dobrzyniu nad Wisłą. Po najlepszym sezonie w historii, który Wiślacy zakończyli szóstym miejscem w lidze okręgowej, apetyty na inaugurację sezonu 2019/20 były duże. Niestety zapał naszej drużyny ostudził zespół z Brzozy.
Bez wątpienia Wisła mogła uchodzić za faworyta sobotniego meczu. Przez niemal całą pierwszą połowę utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale rywale strzelili "gola do szatni" i na przerwę schodzili z prowadzeniem. W drugiej połowie gospodarze zdecydowanie atakowali, ale byli nieskuteczni. Dobrą okazję miał Juliusz Habasiński, a gdy strzał z ostrego kąta Jasińskiego obronił bramkarz KS Brzoza, za chwilę goście skontrowali Wisłę i podwyższyli na 0:2.
Pogoń Wisły wystarczyła jedynie do zdobycia bramki przez Jasińskiego, ale niestety porażka 1:2 stała się faktem. Więcej o tym meczu przeczytacie oraz obejrzycie wybrane zdjęcia w najbliższym papierowym CLI.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
KS Brzoza nie jest beniaminkiem jest to drużyna która występowała w 5 lidze w zeszłym sezonie
Oczywiście to prawda, nasz błąd. Dziękujemy za zwrócenie uwagi i przepraszamy. Już poprawione :)
Wisła do awansu.W poprzednim sezonie na wyjazdach Brzoza zabierała punkty tym co awansowali. Do boju Wisła.