
Aż 5:1 Wisła Dobrzyń pokonała na inaugurację sezonu ligi okręgowej Pogoń II Mogilno. Nasz zespół od początku do końca kontrolował mecz. Gole zdobyli: Opalczewski, Dudkiewicz, Rzęsiewicz, Białoskórski i Olewiński Łukasz.
Bardzo dobrze w sezon 2021/22 weszli piłkarze z Dobrzynia, pewnie pokonując zespół z Mogilna. Od początku gra układała się pod dyktando Wiślaków, lecz goście również groźnie kontrowali. Doskonale w bramce spisywał się Niklas, który parokrotnie uratował nasz zespół przed stratą gola. W tropikalnym upale żadna z drużyn nie rzuciła się do ataku i gra toczyła się głównie w środku pola. Mimo wielu okazji Wiślacy na pierwszą bramkę musieli poczekać aż do 40. minuty. Tuż przed końcem pierwszej połowy doskonale w pole karne dośrodkował Wrześniewski, a najprzytomniej zachował się Opalczewski, wybiegając zza obrońców, skierował piłkę do bramki gości. Na przerwę gospodarze schodzili z wynikiem 1:0.
Po przerwie można było zauważyć, że z naszych piłkarzy zeszło ciśnienie, co przełożyło się na jeszcze lepsza grę. Swoje bramki w ciągu 4 minut dołożyli Dudkiewicz i Rzęsiewicz. Pierwszy doskonale zamknął dośrodkowanie z lewej strony boiska i strzałem w długi róg pokonał golkipera, zaś drugi otrzymał świetne podanie wzdłuż bramki i pewnie wykończył akcję. Mały niepokój wprowadziła stracona bramka na 3:1, ale Wiślacy nic sobie z tego nie zrobili i w 74. minucie po pięknej indywidualnej akcji Białoskórski wpisał się na listę strzelców. Gdy już było jasne, że nasi nie oddadzą cennych 3 punktów, swoje dołożył Olewiński, który popisał się fenomenalnym uderzeniem pod poprzeczkę i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi z Mogilna.
Wynik 5:1 z pewnością cieszy, ale to dopiero początek zmagań i jeszcze dużo pracy przed zespołem. W drugiej kolejce Wisła znowu zagra u siebie, w sobotę od godz. 11.00 podejmując beniaminka z Wagańca. Relacja i zdjęcia oczywiście w CLI.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie