Reklama

Wiedzą, że dobrze jedzą

Gazeta CLI
26/06/2017 11:55

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku i mieszkańcy Lipna wysłuchali wykładu dietetyka Anny Kilanowskiej-Kłoss. To kolejne spotkanie w ramach realizowanego przez UTW programu finansowanego przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosława Gowina

„Czy wiesz, co kupujesz?” to temat kolejnego już ogólnodostępnego, bezpłatnego wykładu w projekcie ministerialnym realizowanym przez lipnowski Uniwersytet Trzeciego Wieku. – Etykieta nam prawdę powie – wyjaśnia dietetyk Anna Kilanowska-Kłoss. – Należy więc czytać etykiety. Znajdziemy na nich nazwę produktu, skład, wartość odżywczą, objętość, wagę, termin przydatności do spożycia, GDA, informacje o przechowywaniu produktu.

Wartość odżywcza to przede wszystkim wartość energetyczna kupowanego przez nas produktu, zawartość w nim białka, węglowodanów, tłuszczu, błonnika, witamin. Najważniejsza z tych danych to zawartość cukru. Zdaniem dietetyków, oprócz wartości odżywczej, istotny dla nas powinien być skład produktu.

– Skład produktu to najważniejsza część etykiety – podkreśla Anna Kilanowska-Kłoss. – Jest to spis wszystkich surowców użytych w produkcji. Wypisanego na etykiecie jako pierwszy jest w produkcie najwięcej. Pamiętać należy o złotej zasadzie: mniej znaczy lepiej. Oznacza to, że jeśli mniej składników użyto to produkt jest mniej przetworzony.

Tysiące substancji chemicznych

Warto wiedzieć, że produkty są słodzone nie tylko cukrem i nie on jest najgroźniejszy dla zdrowia. Gorszy jest np. syrop glukozo-fruktozowy. Producenci do słodzenia używają też glukozy, sacharozy, laktozy, aspartamu. Wynaleziono i używa się w produkcji żywności aż 14 tysięcy substancji chemicznych. Jedne są gorsze, inne lepsze, ale wszystkie z tych są dopuszczone do użycia jako bezpieczne dla zdrowia.

– Nie wszystkie e-dodatki są złe – zastrzega Kilanowska-Kłoss. – Zwracać uwagę należy na kontrowersyjne konserwanty. Takim jest np. dwutlenek siarki zawarty w suszonych owocach. Najlepsze z tego powodu są więc owoce suszone w domu. Zdecydowanie należy unikać tłuszczów trans, substancji słodzących podnoszących poziom insuliny, sztucznych barwników, kontrowersyjnych konserwantów, chemicznych aromatów.

Często konsumenci zastanawiają się nad sformułowaniem na etykiecie : „może zawierać soję”. Oznacza to, że np. soja nie jest co prawda składnikiem kupowanego przez nas produktu, ale w zakładzie produkcyjnym używa się jej do wyrobu innych. Może więc śladowa ilość np. soi znaleźć się w innym produkcie. A to szczególnie ważne dla osób uczulonych.

Termin przydatności do spożycia

Alergeny to zboża, orzechy, jaja, ryby, soja, seler, gorczyca, skorupiaki, łubin. – GDA to zalecane dzienne spożycie – wyjaśnia Anna Kłoss. – Dowiadujemy się z tego oznaczenia, ile kalorii dostarczy nam dany produkt.

Powody do myślenia dają też sformułowania: termin przydatności do spożycia i spożyć przed końcem. Otóż pierwsze sformułowanie oznacza ostateczną datę bezpiecznego spożycia. Zjedzenie produktu: mleka, mięsa, gotowych potraw po tej dacie nie jest wskazane. Sformułowanie „przed końcem” oznacza minimalną trwałość. Po upływie tej daty możemy produkt spożyć, jeśli był prawidłowo przechowywany i nie został wcześniej otwarty.

– Warto zaglądać na strony internetowe czytaj skład czy czytaj etykiety – zachęca dietetyk. – Warto też wybierać produkty zdrowe, bez ogromnej zawartości np. cukru. W przypadku jogurtów polecam te naturalne, w które możemy sobie w domu wmiksować owoce. Wszystkie jogurty owocowe są bowiem mocno słodzone. Niektóre zawierają nawet cztery łyżeczki cukru w kubeczku.

Dosyć negatywnie oceniane są też pasztety i to zwykle ze względu na zawartość MOM (czyli mięsa oddzielanego mechanicznie). Pasztety bywają też dosładzane i mocno przetwarzane.

Przechowywanie jedzenia

Uczestnicy spotkania, po kursie czytania etykiety, otrzymali też instrukcję prawidłowego przechowania zakupionej żywności. Należy pamiętać o przestrzeganiu zasad np. w lodówce. Na górnej półce powinny znaleźć swoje miejsce dżemy i jogurty, na bocznej: soki, oleje, jajka i masło, na środkowej: mięsa, sery, ryby, gotowe potrawy, na dolnej: warzywa i owoce. Wyposażeni w wiedzę konsumenci będą teraz pewniej poruszać się między półkami.

W środowym wykładzie uczestniczyli zarówno słuchacze lipnowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku jak i mieszkańcy Lipna i okolic. Udział w spotkaniach jest bezpłatny. W ramach projektu ministerialnego w Lipnie odbywają się w tym semestrze trzy wykłady i trzy warsztaty, a w kolejnym semestrze dwa warsztaty, jeden wykład i jedna konferencja.

Wyróżnienie dla Lipna

– Projekt „Kujawsko-Pomorskie Uniwersytety Trzeciego Wieku” potrwa do końca listopada – mówi szefowa Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Lipnie Irena Retlikowska. – Zapraszamy do udziału w kolejnym wykładach wszystkich chętnych. Naprawdę warto.

Możliwość realizacji projektu w Lipnie to ogromny sukces dla naszego UTW i szansa dla mieszkańców, bo wstęp na wykłady jest bezpłatny i otwarty dla każdego. Łatwo nie było, ale udało się i lipnowski UTW w ramach działania w stowarzyszeniu „Wspólnie dla dobra” z Grudziądza (we współpracy z UTW w Grudziądzu, UTW w Golubiu-Dobrzyniu, fundacją „Bądźmy razem – łączmy pokolenia” w Inowrocławiu, Medycznym UTW we Włocławku i Towarzystwem Rodziców Dzieci Specjalnej Troski w Toruniu) znalazł się wśród 16 szczęśliwców z całej Polski zakwalifikowanych do programu ministerialnego „Wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku”.

Konkurs na wsparcie celów Uniwersytetów Trzeciego Wieku został ogłoszony w ramach tzw. strategii Gowina, której jednym z filarów jest społeczna odpowiedzialność nauki. Spośród 85 ofert, które wpłynęły do MNiSW, wybrano 16 najlepszych. Łączna pula dofinansowania UTW wyniesie blisko 4 mln złotych.

Szeroki wachlarz zajęć

– Bardzo cieszymy się, że zostaliśmy zaproszeni do współpracy i możemy realizować ten projekt – mówi Irena Retlikowska. – W jego ramach przeprowadzimy 48 godzin zegarowych zajęć edukacyjnych w formie warsztatów, zaplanowaliśmy zajęcia z zakresu rehabilitacji, z zakresu technik informatycznych, obsługi smartfona, zakupów przez Internet, e-biletów, obsługi tabletu, operacji finansowych, z udzielania pierwszej pomocy, z języka migowego, z zakresu komunikacji interpersonalnej i pozawerbalnej. W programie są cztery wykłady z zakresu stosowania suplementów diety i ich wpływu na zdrowie, na temat „Czy wiesz, co kupujesz?”, dotyczący technik manipulacyjnych menagerów handlowych oferujących różne produkty w ramach tzw. prezentacji oraz aktywnego trybu życia i jego wpływu na zdrowie fizyczne i umysłowe. Ponadto proponujemy pięć godzin zajęć popularyzatorskich osiągnięć projektu w formie konferencji dla 100 osób.

Konferencja ta będzie miała charakter popularno-naukowy. Już dzisiaj możemy zdradzić, że do Lipna przyjadą dwie wybitne osoby, znane nie tylko z telewizji, eksperci w danej dziedzinie. Po konferencji zostanie wydany kalendarz o tematyce prozdrowotnej i dystrybuowany bezpłatnie. Grupę docelową uczestników programu tworzą mieszkańcy Lipna i okolic, którzy chcą zdobyć wiedzę  z zakresu profilaktyki zdrowia, technologii IT, radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

Przypomnijmy, że pierwszy uniwersytet trzeciego wieku działał w Polsce już w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Od tamtego momentu przybywało ośrodków, które organizowały wykłady i zajęcia dla starszych osób, zapobiegając ich wykluczeniu. Konkurs ministerstwa nauki został ogłoszony po raz pierwszy. Celem programu jest wsparcie istniejących UTW lub umożliwienie założenia zupełnie nowych ośrodków.

Lipnowski UTW ma już 9 lat

– Nasz Uniwersytet działa od 2008 roku, obecnie mamy około 60 słuchaczy – mówi prezes UTW w Lipnie Irena Retlikowska. – W czasie naszej działalności słuchacze uczestniczyli w wykładach i różnorodnej tematyce i zajęciach warsztatowych. Prowadzimy lektoraty z języka angielskiego, zajęcia komputerowe, gimnastyczne, nordic walking, aerobic wodny, warsztaty z rękodzieła. Organizujemy wystawy, kiermasze bożonarodzeniowe i wielkanocne, wyjazdy edukacyjne i spotkania integracyjne. Dzięki wycieczkom nasi słuchacze mogą zwiedzić wiele ciekawych miejsc. Wśród wykładowców byli pracownicy naukowi Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, UMK w Toruniu, UKW w Bydgoszczy, Seminarium Duchownego we Włocławku, pracownicy muzeów, banków, policji, lekarze, artyści.

Polskie UTW umożliwiają upowszechnienie najnowszych dokonań nauki wśród słuchaczy, zachęcając ich do większej aktywności intelektualnej, społecznej i kulturalnej. W konkursie ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina wyłonione zostały ośrodki, które wywiązują się z tego zadania najlepiej przez organizację szerokiego wachlarza zajęć. W ocenie projektów wzięta została również ich rola w lokalnej społeczności oraz możliwości aktywizacji osób do tej pory niezainteresowanych ofertą UTW.

Lipnowski UTW spełnił kryteria i 16 marca (razem z 15 podmiotami w całym kraju) zaczął realizację ministerialnego programu. O kolejnych wydarzeniach z ramach strategii Gowina będziemy informować na bieżąco. Tygodnik CLI jest patronem medialnym lipnowskiej odsłony strategii ministra.
 

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do