
15 sierpnia w kościele Miłosierdzia Bożego w Skępem odbyły się powiatowe obchody 103. rocznicy Cudu nad Wisłą i święta Wojska Polskiego
– W 1920 roku pod Warszawą rozgrywała się bitwa o wszystko, o suwerenność, o wolność, o istnienie naszej ojczyzny i całej Europy – mówił Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski. – Cóż by się stało, gdyby żołnierz radziecki przekroczył tę magiczną barierę Warszawy, gdzie my byśmy byli, jak wyglądałoby nasze życie? W tym czasie zjednoczył się cały naród, od prawicy do lewicy, bo krew nie ma różnych barw, ma tylko jedną, czerwoną. Wielu naszych dziadków oddało tę najwyższą ofiarę, życie, dla nas i przyszłych pokoleń. My spieramy się o nasze poglądy, ale potrzeba nam jedności, kultury ludzkiej, dogadania się ze sobą. Dzisiaj też święto Wojska Polskiego i trzeba wspomnieć służby mundurowe, których wielu przedstawicieli również poległo. Powinniśmy być dzisiaj razem, wspólnie uczestniczyć w uroczystościach patriotycznych.
Mszę świętą w intencji ojczyzny celebrował ks. Roman Murawski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Skępem. Po modlitwie delegacje złożyły wieńce i zapaliły znicze pod tablicą upamiętniającą poległych w Skępem. W uroczystości uczestniczyły władze powiatu lipnowskiego ze starostą Krzysztofem Baranowskim na czele i Skępego z wiceburmistrzem Krzysztofem Jaworskim, radni powiatu oraz miasta i gminy Skępe, delegacje szkół, służby mundurowe, licznie przybyli do świątyni mieszkańcy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie