Reklama

Tragedia w Woli. Teraz chcą odbudować dom

Gazeta CLI
13/01/2023 00:01

Dwa dni po świętach doszło do pożaru domu jednorodzinnego w Woli. Niestety z płonącego budynku nie udało się uratować 86-letniego mężczyzny. Cało wyszła 46-letnia kobieta i jej małe dziecko. Teraz rodzina chce odbudować dom.

Do pożaru doszło w środę 28 grudnia około godziny 13.30. Prawdopodobnie przez zwarcie w instalacji elektrycznej ogień wybuchł w domu jednorodzinnym, w którym na ten moment przebywały trzy osoby. Do akcji szybko wkroczyli strażacy, niestety była jedna ofiara śmiertelna.

– Pożar błyskawicznie objął dwa pomieszczenia na parterze budynku. 46-letnia kobieta i jej dziecko wydostały się, nie odnosząc obrażeń. Niestety w środku był starszy, chory mężczyzna. Leżącemu 86-latkowi próbowała pomóc córka, niestety bez skutku. Zaraz po przybyciu na miejsce 86-latka ewakuowali strażacy, którzy do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego prowadzili reanimację. Niestety medycy stwierdzili zgon – mówi Andrzej Myśliwiec, rzecznik komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie.

Jak wyjaśnił szef JRG z PSP Lipno, strażacy prowadzili działania gaśnicze. Obok zawodowców z Lipna w akcji brały udział OSP z Woli, Kikoła, Moszczonnego, Chlebowa i Brzeźna. Akcja trwała około 3 godziny, a straty wstępnie oszacowano na około 70 tys. zł. Na miejscu działała również policja i prokurator. Szczegółowe przyczyny wykaże śledztwo.

Budynek po pożarze jest mocno zniszczony, bo oprócz szkód wyrządzonych przez ogień powstały kolejne, wynikające z zalania wodą z akcji gaśniczej. Mimo to rodzina z Woli chce go odbudować. Obok ocalałych 46-latki i 4-letniego dziecka jest jeszcze pracujący mąż i drugie dziecko w wieku przedszkolnym. Pomocy pogorzelcom już udzieliła gmina Kikół.

– Proponowaliśmy dwa mieszkania, które mamy w zasobach, ale rodzina stwierdziła, że na tę chwilę woli wynająć lokum w Lipnie i tak też zrobiła. Wczoraj (poniedziałek 2 stycznia - red.) wypłaciliśmy im 6 tys. zł zasiłku celowego. Na działce w Woli postawiliśmy kontenery na odpady. Wszelkiej pomocy udzielają także strażacy z naszych jednostek OSP. Wójt zajął się tematem agregatu prądotwórczego, który tej rodzinie wypożyczymy. Z tego co wiemy, dom ma być remontowany, więc zadeklarowaliśmy, że opłacimy faktury za remont na kwotę 20 tys. zł – mówi Małgorzata Baranowska, zastępca wójta gminy Kikół.

Jak poinformowała nas wicewójt Małgorzata Baranowska, jeśli te koszty będą większe, gmina będzie próbowała pomagać na wszelkie, dostępne sposoby.

(ak), fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do