
Chwile grozy przeżyli uczestnicy zdarzenia drogowego w Olesznie. Dzisiaj (26.05) ok. godz. 12.00 zderzyły się tam skoda z BMW. Pierwsze auto wypadło z drogi i dachowało. W drugim zaś jednym z pasażerów było niemowlę.
Przyczyną zdarzenia było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu przez 56-letniego kierującego skodą, który jechał drogą podporządkowaną. Jak sam przyznał nam na miejscu, zagapił się i nie zdołał uniknąć zderzenia. Jego auto wypadło z drogi i dachowało na pobliskim polu.
BMW jechało w kierunku Zadusznik. Kierującą była 26-latka. W aucie były jeszcze dwie osoby, w tym małe dziecko. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Na miejscu obok policji pojawiły się dwie załogi karetek pogotowia, aby udzielić pomocy poszkodowanym. Na badania do szpitala pojechało dziecko z BMW oraz kierowca skody. Od obrażeń zależeć będzie zakwalifikowanie zdarzenia jako kolizja lub wypadek.
W przypadku pierwszego sprawcę czekać może mandat i punkty karne. Jeśli będzie to wypadek, mężczyzna straci prawo jazdy i odpowie za zdarzenie przed sądem.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Autor zdjęć widzę że przy okazji nawet sesje zdjęciową karetce zrobił