Reklama

Szpital ma być kryształowy

Gazeta CLI
22/03/2024 08:26

9 marca 15-lecie istnienia obchodziła spółka Szpital Lipno. Były podsumowania, nagrody i wspólne świętowanie w sali koncertowej lipnowskiej szkoły muzycznej. Światło dzienne ujrzała kryształowa makieta szpitala i srebrne baretki z logo lecznicy

– 15 lat liczymy od momentu, kiedy samorząd powiatu lipnowskiego uratował podmiot leczniczy przed likwidacją – mówił Andrzej Wasielewski, prezes lipnowskiego szpitala. – Spółka Szpital Lipno przejęła w miejsce upadającego SPZOZ-u zadania w zakresie tak istotnych świadczeń zabezpieczających niejednokrotnie ratowanie życia i zdrowia ludzi. Ogromne zobowiązania jakie na tamten czas powstały, wymagały wielkiej determinacji, odwagi, setek konsultacji, wysiłku i starań, by uratować lokalną lecznicę. I to się powiatowi lipnowskiemu udało. Nie jest znany w Polsce podobny przypadek ratowania szpitala przez samorząd. Wiele samorządów uwolniło się od takich problemów kosztem niestety społeczeństwa. Za ciągłą determinację pana starosty lipnowskiego pracownicy szpitala, a przede wszystkim pacjenci z serca dziękują. Wyrażone to jest przez tych, którzy mogą dzisiaj rodzić swoje dzieci i korzystać z opieki pediatrycznej, internistycznej, neurologicznej, rehabilitacyjnej, chirurgicznej, psychiatrycznej, a także w okresie dojrzałym w sposób godny, na wysokim poziomie, mogą korzystać z opieki paliatywnej i długoterminowej. Życzymy panu staroście powodzenia w nowym działaniach, które są tak potrzebne dla życia i zdrowia społeczności ziemi dobrzyńskiej. Ja nie znam przykładu w Polsce tak zdeterminowanego samorządu, żeby dla ratowania życia i zdrowia społeczności lokalnej tyle wkładu czynić. W rzeczywistości covidowej funkcjonowaliśmy bez wygaszenia działalności pozostałych oddziałów, a jednocześnie na dwóch oddziałach zabezpieczaliśmy świadczenia covidowe. Wiem, że pan starosta dąży do tego, żeby szpital był kryształowy. Pewnie to się nie uda, ale dążyć trzeba, a żeby dążyć, trzeba mieć wzorzec, model. Obyśmy jak najbardziej zbliżyli się do tego wizerunku.

I model kryształowego szpitala lipnowskiego prezes Andrzej Wasielewski włodarzowi powiatu Krzysztofowi Baranowskiemu w sobotę wręczył. Po raz pierwszy władze lecznicy zdecydowały się także, z okazji jubileuszu, na wydanie logo szpitala lipnowskiego w formie srebrnej baretki. I pierwsze szpitalne baretki w minioną sobotę trafiły na klapy marynarek obecnego zarządu powiatu lipnowskiego.

– Gdy w 2006 roku Rada Powiatu w Lipnie wybrała moją osobę na starostę lipnowskiego, a przewodniczącym rady został Józef Predenkiewicz, podjęliśmy temat szpitala – przypomniał starosta Krzysztof Baranowski. – W jakiej kondycji był szpital, wszyscy chyba wiedzą, były kredyty, pożyczki, ludzie kupowali wenflony, antybiotyki, wiele nie wypłacano na rzecz pracowników. Szpital był totalnym bankrutem. Nie było skąd wziąć, a część środków zabierał komornik, usługodawcy nie chcieli dostarczać do szpitala ani chleba, ani mleka. Jak policzyliśmy, było najpierw 56 milionów złotych długu, potem 60 milionów złotych, na końcu okazało się, że jest to 67 milionów złotych długu, a dochód powiatu lipnowskiego opiewał na 32 miliony złotych. Niektórzy mówili, że powiat bierze się z motyką na księżyc, ale dzięki determinacji ówczesnej Rady Powiatu w Lipnie udało się wywołać w 2009 roku uchwałę, która zlikwidowała Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej i powołać w miejsce tego podmiotu spółkę prawa handlowego. Wiem jakie były obawy pracowników. Najpierw trzeba było wiele godzin tłumaczyć, wyjaśniać, było wiele wyjazdów. Dziękuję tej radzie z przewodniczącym Józefem Predenkiewiczem, że odważyła się zlikwidować SPZOZ i powołać do życia spółkę, wyposażyć. Pamiętam, że pierwsza kwota wynosiła 1,2 mln złotych na wypłaty, a dług przejął powiat i do dzisiaj go spłaca. Dług szpitala wynosił 67 milionów złotych, a dochody powiatu lipnowskiego 32 miliony złotych. Obecnie 123 miliony złotych wynoszą dochody powiatu, a długu zostało 4 miliony złotych do spłaty. Był to największy problem do rozwiązania przez powiat lipnowski.

Problem udało się rozwiązać, szpital funkcjonuje i z roku na rok, żeby nie powiedzieć, że z miesiąca na miesiąc, zmienia swoje oblicze, jest doposażany i remontowany, dąży do wizerunku lecznic XXI wieku zarówno w aspekcie medycznym jak i lokalowym. Modernizacje kolejnych oddziałów trwają, przybywa sprzętu i personelu. I chociaż jest jeszcze wiele do zrobienia, to niewątpliwie najważniejsze decyzje już zostały podjęte, największe zobowiązania spłacone, a władze szpitala i powiatu lipnowskiego z optymizmem mogą patrzeć w przyszłość.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do