Reklama

Strajk zawieszony. Nauczyciele dostaną wypłaty?

Gazeta CLI
06/05/2019 15:00

Uczniowie wrócili do szkół, egzaminy maturalne odbędą się planowo. Związek nauczycielstwa Polskiego podjął decyzję o zawieszeniu strajku do jesieni. Co z wynagrodzeniami dla nauczycieli za czas strajku?

Od 27 kwietnia nauczyciele zawiesili strajk. Decyzję podjęto ze względu na planowane egzaminy maturalne. Prowadzenie akcji strajkowej było poważnym zagrożeniem dla ich prawidłowego przebiegu. Belfrowie nie chcieli narażać uczniów na stres i wstrzymywać realizacje dalszych ich życiowych planów.

ZNP zawieszenie strajku określa jako zakończenie pewnego etapu działań. Zapewnia, że jesienią podjęte zostaną kolejne kroki, aby spełnione zostały ich postulaty. Do tej pory udało się osiągnąć porozumienie w sprawie otrzymania od września podwyżki w wysokości 10 proc., skrócenia awansu zawodowego z 15 do 10 lat, uwolnienia dodatku stażowego (administracja i obsługa), co skutkuje podwyżką pensji. Wciąż trwa walka o wzrost nakładów na edukację do 5 proc. PKB, odchudzenie podstaw programowych, kształcenie umiejętności zamiast nauki pamięciowej, zmniejszenie biurokracji w szkołach, zwiększenie autonomii szkół i nauczycieli, a także wzrost wynagrodzeń nauczycieli i pracowników oświaty.

Strajk trwał kilkanaście dni. W tym czasie portfele nauczycieli znacznie się odchudziły. Pensje za nieprzepracowane dni zostały im automatycznie wstrzymane. Zdaniem ZNP jest jednak możliwość, aby zabrane pieniądze wróciły do nauczycieli. Związkowcy po konsultacjach z radcami prawnymi informują samorządy o tej możliwości.

– Przedstawiciele rządu podają, że nie można wypłacać nauczycielom pieniędzy za czas strajku, powołując się na opinię radców z Krakowa. Okazuje się jednak, że można. Warunkiem jest podpisanie porozumienia związków zawodowych z pracodawcą, jeśli strajk był przeprowadzony legalnie, i to stanowi podstawę do wypłacenia pieniędzy. Po stronie samorządów leży jednak decyzja o tym – podaje Krzysztof Markiewicz, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Lipnie.

Samorządy powiatu lipnowskiego organizują spotkania, podczas których debatują na ten temat. W niektórych gminach już wiadomo jakie zapadły decyzje. – Zgodnie z wytycznymi ministerstwa będziemy ucinać nauczycielom pensje o te dni, w których uczestniczyli w strajku. Zapowiedziano, że Regionalne Izby Obrachunkowe będą kontrolowały dyrektorów pod względem racjonalności wydatkowanych środków. Za naruszenia grożą poważne konsekwencje. Chcąc nie chcąc, musimy to zrobić – mówi Jarosław Poliwko, wójt gminy Bobrowniki.

W czasie trwania strajku utworzono ogólnopolską zbiórkę pieniędzy, aby pomóc nauczycielom w najtrudniejszej sytuacji finansowej. Wsparcie trafi w pierwszej kolejności do samotnych matek i małżeństw nauczycielskich. Łącznie przez 19 dni uzbierano ponad 7,5 mln zł.

Natalia Chylińska-Żbikowska
 fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do