
W środę, 28 sierpnia emeryci, renciści i inwalidzi z całego powiatu lipnowskiego spotkali się w Skępem na tradycyjnym dniu emeryta i rencisty organizowanym corocznie przez starostę lipnowskiego Krzysztofa Baranowskiego.
- Spotykamy się po raz kolejny w Skępem, przy jeziorze, na terenie Zespołu Szkół w Skępem - mówił starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. - Jest to spotkanie integracyjne, cieszę się, że tak wielu emerytów skorzystało z mojego zaproszenia. Życzę szczęścia i zdrowia wszystkim emerytom. Ja sam zebrałem sześć tysięcy podpisów pod projektem ustawy, by emeryci nie byli obłożeni podatkiem od emerytur i rent. Wy już wypracowaliście to i zapłaciliście państwu co się należało z nawiązką. Uważam, że każdy emeryt powinien mieć comiesięcznie podwyższoną kwotę o podatek właśnie. Trzeba pomyśleć o emerytach i rencistach, bo jest to największa grupa społeczna.
W tradycyjnie już organizowanym przez starostę lipnowskiego powiatowym spotkaniu integracyjnym emerytów i rencistów z regionu lipnowskiego uczestniczyło tym razem blisko 700 osób oraz włodarze miast i gmin, szefowie szkół, jednostek powiatowych i...młodzi artyści ze Szkoły Muzycznej, którzy uraczyli zgromadzonych wersjami wokalnymi i instrumentalnymi znanych i lubianych utworów. A potem do dzieła przystąpił zespół muzyczny z muzyką taneczną.
- Programów senioralnych jest mnóstwo, ale niestety z większości z nich niektórzy seniorzy nie mogą korzystać - mówił Mieczysław Sławkowski, przewodniczący powiatowej rady emerytów i rencistów. - Są programy, które wprowadzają stygmatyzację niektórych emerytów. Apel mam do burmistrzów i wójtów o uwzględnianie emerytów i rencistów, bo to my swego czasu wypracowaliśmy to, co jest i dzisiaj także możemy służyć radą. Nowe technologie trochę przeszkadzają nam, ale staramy się. Dziękuję panu staroście za zorganizowanie po raz kolejny tego spotkania.
Spotkanie odbyło się nad Jeziorem Wielkim przy Zespole Szkół w Skępem. Pracownicy Starostwa Powiatowego zadbali o poczęstunek i miłą atmosferę.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Baranowski jak wodzirej ..musi dbać o swój elektorat ha ha