Reklama

Rolnicy silniejsi nawet od nawałnicy

Gazeta CLI
25/08/2017 13:23

Mszą dziękczynną rozpoczęły się dożynki w gminie Chrostkowo. Było za co dziękować, bo mimo niesprzyjającej pogody rolnicy świętowali.

Jeszcze kilka miesięcy temu gospodarze z terenu gminy Chrostkowo obawiali się o przyszłość swoją oraz plonów, które niedawno posiali. Wszystko przez zmieniającą się dość intensywnie pogodę.

– Tegoroczne uprawy nie należały do najłatwiejszych, bo w maju dotknęła nas nawałnica. Zniszczone zostały niektóre domy i drogi, a także pola. Razem z rolnikami udało nam się jednak zażegnać to nieszczęście. W ostatecznym rozrachunku można powiedzieć, że plony nie są najgorsze, chociaż zawsze mogłyby być lepsze, gdyby nie ta pogoda – ocenia wójt gminy Chrostkowo, Mariusz Lorenc.

Podczas dożynek odznaczono 20 rolników odznaką honorową „Zasłużony dla rolnictwa”. Otrzymać można je tylko raz  w życiu. Jedną z nagrodzonych jest Krystyna Skuza, która po tym jak zdobyła wykształcenie na pomorzu, wróciła w rodzinne strony, by założyć rodzinę.  Od 10 lat aktywnie działa w KGW Chrostkowo. Jest także członkiem Powiatowej Rady Seniorów Powiatu Lipnowskiego.

– Zostałam doceniona i to jest miłe. Jestem specjalistą do spraw żywienia zbiorowego i wiem, że żeby dobrze żywić ludzi, trzeba sięgać po dobre produkty, dlatego od zawsze zaglądałam do rolników i hodowców, by zobaczyć jak sieją i hodują zwierzęta. Swoją wiedzę przekazuje koleżankom z koła – mówi Krystyna Skuza. 

Tego dnia nie zabrakło degustacji grochówki oraz innych potraw kół gospodyń wiejskich. Dzieci korzystały z atrakcji wesołego miasteczka. Na scenie wystąpił zespół Jarzębinki oraz dzieci z gminnych szkół. Rozstrzygnięto konkurs fotograficzny dotyczący lata w gminie Chrostkowo, ekologiczny oraz na najpiękniejszy balkon.

Chociaż większość osób dożynki oceniało jako udane, niektórzy czuli pewien niedosyt. – Bardzo mi się podoba na dożynkach. Próbowałem potraw i bardzo mi smakowały. Jest tylko jedna rzecz, którą należałoby zmienić. Piwo powinni dawać za darmo – z uśmiechem mówi Andrzej Kiełkowski, mieszkaniec gminy Chrostkowo.

Na koniec mieszkańcy bawili się wraz z zespołem Piotr i Paweł.
 

Tekst i fot. 
Natalia Chylińska-Żbikowska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do