Reklama

Pomagają wzorem patronki

Gazeta CLI
24/10/2024 09:20

Dary rzeczowe oraz 430 złotych na rzecz powodzian zebrali wolontariusze ze szkolnego koła działającego pod opieką Andrzeja Małeckiego w Szkole Podstawowej im. Ireny Sendlerowej Woli

– Każdemu kto tonie, należy podać rękę, mówiła Irena Sendlerowa, patronka naszej szkoły, a jej moralne przesłanie obliguje nas do podejmowania rozmaitych działań na rzecz tych, których krzywdzi los – mówi nam Andrzej Małecki, nauczyciel w Szkole Podstawowej im. Ireny Sendlerowej w Woli. – Jako nauczyciele i wychowawcy usiłujemy wpoić młodemu pokoleniu zasady empatii i solidarności z ludźmi znajdującymi się w trudnej, a niejednokrotnie nawet dramatycznej sytuacji.

Nauczyciel Andrzej Małecki jest jednocześnie opiekunem szkolnego koła wolontariatu w Woli. Społeczność tej szkoły właśnie od kilku lat uczy się i pracuje pod patronatem Ireny Sendlerowej, i nie tylko pamięta o tej wielkiej postaci dla dramatycznej historii Polski, ale także ją naśladuje na miarę możliwości i czasów. I tak uczniowie i nauczyciele od wielu lat włączają się do akcji pomocowych o zasięgu szkolnym, lokalnym, regionalnym, ogólnopolskim, a nawet międzynarodowym. Wymienimy tylko niektóre z realizowanych przez społeczność szkolną z Woli: akcja "Pomóż przetrwać zimę dzieciom w Syrii", "Pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi w Maroku", "Pomoc dla dzieci ze Strefy Gazy".

– Corocznie nasi uczniowie-wolontariusze wspierają także Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy – dodaje Andrzej Małecki. – Zbieraliśmy także nakrętki na zakup sprzętu do rehabilitacji dla chorych dzieci.

Teraz w reakcji na dramatyczne skutki powodzi jaka dotknęła we wrześniu mieszkańców południowo-zachodniej Polski, szkolne koło wolontariatu z Woli zorganizowało zbiórkę rzeczową oraz pieniężną. Społeczność szkolna nie pozostała obojętna i kolejny raz pokazała otwarte serca.

– Zebraliśmy dużą ilość artykułów spożywczych i przemysłowych, a także 430 złotych – mówi Andrzej Małecki. – Dary zostały przekazane potrzebującym za pośrednictwem Urzędu Miasta i Gminy w Kikole, a środki finansowe za pośrednictwem Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzyża.

Lidia Jagielska, fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do