Reklama

Plantacja marihuany u sprawcy rozboju [WIDEO]

Gazeta CLI
31/08/2018 14:38

Podczas zatrzymania jednego ze sprawców rozboju, policjanci znaleźli w jego domu znaleźli plantację marihuany. Drugiego z podejrzanych rozpoznał i zatrzymał komendant jadący po służbie ulicami Lipna.

W nocy z niedzieli na poniedziałek 26-27 sierpnia po godzinie 2.00, w Lipnie, kilku sprawców pobiło 27–latka. Zabrali mu przy tym plecak, w którym miał m.in. telefony.

Policjanci pionu kryminalnego ustalili, kto może być odpowiedzialny za dokonanie tego czynu.

Już następnego dnia, we wtorek, udali się do mieszkania jednego z podejrzewanych mężczyzn aby go zatrzymać. Nie zastali go w domu, ale zabezpieczyli znaleziony na terenie posesji susz marihuany i sadzonki tej rośliny.

Krzaki hodowane były w specjalnie przygotowanych inkubatorach w szafie, w jednym z pokoi i w pomieszczeniu gospodarczym. Kilka roślin funkcjonariusze znaleźli też w ogródku. Susz ukryty był m.in. w piecu, na półkach w domu i w pomieszczeniu gospodarczym. 33-latek miał także nielegalną amunicję.

Mieszkaniec Lipna usłyszał w sumie 4 zarzuty: rozboju, posiadania amunicji bez wymaganego zezwolenia, posiadania znacznych ilości (ponad 470g) marihuany oraz uprawiania, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, środków narkotycznych. Było to w sumie 19 krzewów konopi.

Drugiego sprawcę rozboju wypatrzył w czwartek 29 sierpnia pierwszy zastępca lipnowskiego komendanta, który przejeżdżał po służbie ulicami Lipna. Natychmiast powiadomił dyżurnego o trasie i pojeździe, którym ten się poruszał. Gdy pojazd podejrzanego znalazł się w dogodnym miejscu zajechał mu drogę uniemożliwiając ucieczkę i dokonał zatrzymania 24–latka.

Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, za który grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

(kp)

Źródło, fot. i wideo: KPP Lipno

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do