
1 czerwca o godzinie 11.00 z PUK Areny ruszył trzeci Lipa MTB Maraton zorganizowany przez stowarzyszenie „Zielona Lipa”. Na trzech dystansach pojechało 277 kolarzy z całej Polski
– Cieszę się, że uczestnicy maratonu MTB przyjęli nasze zaproszenie i przyjechali do Lipna na trzecią już edycję maratonu – mówił burmistrz Lipna Paweł Banasik. – Serce się raduje, gdy widzę na pobliskim parkingu samochody z całej Polski. Stowarzyszenie „Zielona Lipa” to fantastycznie zakręceni ludzie z bardzo dobrymi pomysłami i bez nich tego maratonu by nie było. Życzę sukcesów każdemu, a dzieciom z okazji przypadającego dzisiaj ich święta życzę radosnego, beztroskiego dzieciństwa i doskonałej zabawy.
Była i doskonała zabawa, i udany maraton. Dzieci pojechały na dystansie 8 kilometrów w doskonałym towarzystwie, bo z włodarzem Lipna. Paweł Banasik zdradził nam, że będzie zamykał peleton, by służyć wsparciem i pomocą w razie ewentualnej niedyspozycji najmłodszych uczestników maratonu. Najszybciej do mety dotarła Zuzanna Podgórska z Rypina. Zaraz za nią przyjechała Wiktoria Łukaszewska z Brzuzego, a trzecia była Aleksandra Kowalska z Wąbrzeźna. Najszybszym kolarzem wśród chłopców był w sobotę Filip Dorsch z Bydgoszczy. Do mety dotarł przed Hadrianem Gruszewskim z Mławy i Kacprem Bedrą z Nowego Miasta Lubawskiego. Widać więc jak wielką popularnością wśród kolarzy amatorów z odległych zakątków kraju cieszy się lipnowski maraton z powodzeniem odbywający się na niezwykłym obiekcie, czyli w PUK Arenie.
– Jesteśmy z burmistrzem Lipna gospodarzami tego miejsca – mówił na PUK Arenie prezes spółki PUK Marcin Kawczyński. – Moja pierwsza miłość to motocross i element tego motocrossu uczestnicy maratonu będą mieli, przejeżdżając ostatnie 500 metrów trasy przez jedyną w Polsce halę motocrossową PUK Areny. Nie wiem, czy wszystkim spodoba się ten odcinek. Jeśli dla kogoś będzie to zbyt uciążliwe to z góry przepraszam, ale jest to element ekstremalny motocrossowy. Każdy, mam nadzieję, da sobie radę. Witam serdecznie u nas już po raz trzeci. Staramy się coraz lepszą infrastrukturę zapewniać zawodnikom rowerowym, motocrossowym i uczestnikom innych imprez odbywających się niemalże co tydzień na PUK Arenie. Ja muszę zdradzić, że coraz bardziej wkręcam się w MTB, dzisiaj pojadę, myślę że szału nie będzie, ale wstydu też nie. Wszystkim życzę bezpiecznego dotarcia do mety.
I wszystkim udało się bezpiecznie wyruszyć i dotrzeć. Przed startem organizatorzy zadbali o profesjonalną rozgrzewkę, a potem o bezpieczeństwo na trasie i doskonałą atmosferę na PUK Arenie. Każdy otrzymał koszulkę i pamiątkowy medal. Dorośli jechali 28 lub 55 kilometrów. Stowarzyszeniu „Zielona Lipa” w organizacji tej, jak okazało się, w pełnym tego słowa znaczeniu ogólnopolskiej imprezy, towarzyszyli Urząd Miejski w Lipnie, Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki i PUK Arena.
W minionym roku, jak przypominają organizatorzy, w drugim maratonie pojechało ponad 250 osób, teraz 277. Lipnowski maraton rozkręca się więc na dobre. Do tematu powrócimy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie