Sporo zdarzeń na drogach powiatu lipnowskiego wydarzyło się w ostatni weekend. Najbardziej niebezpieczne z nich to wypadek z potrąceniem motorowerzystów i potrącenia pieszych na oznakowanych przejściach.
Do pierwszego wypadku doszło w piątek w Lipnie (18.10.2019) po godz. 18.00. Kierująca peugeotem jechała z centrum ul. 3 Maja. 35-letnia mieszkanka Lipna chciała skręcić w lewo, w ul. Wyszyńskiego, ale nie ustąpiła pierwszeństwa poruszającemu się z przeciwnego kierunku motorowerowi i uderzyła w niego. Pojazd przewrócił się, a podróżujący nim 19-letni kierowca i jego pasażerka trafili do szpitala, odnosząc poważne obrażenia. Kierująca autem była trzeźwa.
Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów, a kierującej autem także prawo jazdy za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Prawo jazdy stracili także kierowcy aut, którzy potrącili pieszych na oznakowanych przejściach.
– Pierwsze zdarzenie miało miejsce tego samego dnia, bo kierujący 46-latek "zagapił się" na zdarzenie drogowe i nie zauważył pieszego, który właśnie przechodził przez pasy, mimo, że auto jadące z przeciwnego kierunku ruchu zatrzymało się, by umożliwić pieszym przejście przez jezdnię. Do drugiego potrącenia doszło w sobotę (19.10.2019) na ul. Mickiewicza W Lipnie. Ok 19.00 kierujący renault 46-latek potrącił 16-letniego mieszkańca Lipna. On również przekroczył już oś jezdni i kończył manewr przechodzenia przez pasy – mówi podkom. Małgorzata Małkińska z KPP Lipno.
Sąd zdecyduje czy za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu kierowcy stracą uprawnienia do kierowania pojazdami.

(ak), fot. KPP Lipno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie