Reklama

Franciszek Lewandowski z odznaczeniem

Gazeta CLI
07/11/2017 10:46

25 października Zdzisława Lewandowska odebrała nadany pośmiertnie jej teściowi Franciszkowi Lewandowskiemu medal „Zasłużony dla Lipna”.

– Nie znałam co prawda tego pana, ale czytałam o nim wiele i wiem, że był zawsze blisko ludzi i pracował dla ludzi – mówi Ewa Urbańska, przewodnicząca RM.

Rajcy jednogłośnie nadali pośmiertnie tytuł „Zasłużony dla Lipna” druhowi lipnowskiej OSP i więźniowi obozu koncentracyjnego ś. p. Franciszkowi Lewandowskiemu. W minioną środę, podczas uroczystej sesji i w obecności władz Lipna oraz gości, tytuł przyjęła z rąk burmistrza Lipna synowa zasłużonego Zdzisława Lewandowska.

– Jestem wdzięczna kapitule, że okazała życzliwość dla zmarłego i zaakceptowała to odznaczenie – mówi Zdzisława Lewandowska. – Jestem bardzo szczęśliwa, a życzliwym ludziom za okazane serce bardzo dziękuję. Dziękuję radzie, burmistrzowi, kapitule i Ochotniczej Straży Pożarnej.

Wniosek synowej i OSP 

Zdzisława Lewandowska,  żona ś. p. Rajmunda Lewandowskiego, syna zasłużonego dla miasta Franciszka Lewandowskiego była inicjatorką nadania jej teściowi tytułu, opracowała dokumenty świadczące o działalności zmarłego Franciszka Lewandowskiego i wystąpiła z prośbą o merytoryczną ocenę jego zasług dla społeczności naszego miasta. Postać Franciszka Lewandowskiego rekomendowała kapitule również jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipnie za jego heroiczną walkę podczas pożarów i osobiste zaangażowanie w rozwój jednostki. Radni nie mieli żadnych wątpliwości i tytuł nadali jednogłośnie popierając zarówno głos wnioskodawców jak i kapituły.

– Nie miałem przyjemności Franciszka Lewandowskiego znać, ale zasługi przedstawione w kwerendzie wskazują tylko na to, że on na ten medal zasłużył – mówi burmistrz Paweł Banasik.

Bohater wojenny

Franciszek Lewandowski urodził się 9 marca 1900 roku w Lipnie jako pierwszy syn Aleksandra i Katarzyny z Poczwardowskich. Wstąpił w szeregi Polskiej Organizacji Wojskowej i pod pseudonimem Leśniewski działał w II Okręgu Płockim (obwód Lipno). Z chwilą powstania państwa polskiego został powołany do wojska, służył jako ułan w pułku Ułanów Wielkopolskich. Po powrocie z wojska ożenił się Leokadią Witecką, a chcąc pomagać innym, wstąpił w szeregi lipnowskiej OSP.  Ofiarna służba w straży zaowocowała brązowym, srebrnym i złotym medalem przyznanym przez zarząd OSP. 23 września 1938 roku Franciszek Lewandowski został odznaczony za pracę społeczną brązowym krzyżem zasługi przez prezesa rady ministrów.

Burzliwe losy

Po wybuchu wojny OSP została zmilitaryzowana, a druhowie zgodnie z rozkazem wyjechali wozem bojowym na wschód i znaleźli się na terenach zajętych przez Rosjan. Franciszek Lewandowski znał język rosyjski i nie tylko nie dopuścił do zarekwirowania wozu bojowego, ale też postarał się o przepustkę na powrót do domu. Lewandowski w zastanym obozie, w którym Rosjanie przetrzymywali polskich oficerów, rozpoznał prawnika z Włocławka. Podjął trudną decyzję o ratowaniu tego człowieka, sprzedał jedyną posiadaną przy sobie cenną rzecz, czyli zegarek, kupił za te pieniądze cywile ubranie, podał prawnikowi przez druty i tym samym umożliwił mu opuszczenie obozu. Wrócił do Lipna, ale 10 kwietnia 1940 roku został aresztowany, wywieziony do Grudziądza, a potem skierowany do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen. Podczas jednego z apeli obozowych padła komenda „szewcy wystąp”. Wtedy też w lipnowianinie obudziła się chęć pomocy drugiemu człowiekowi. Namówił do wystąpienia jako szewc także redaktora Kuriera Bydgoskiego Kazimierza Małycha. Uczył więc zawodu i ofiarnie pracował pod okiem niemieckiego kapo, wykazując się przy tym odwagą i poświęceniem. Nawet w tak ekstremalnych, warunkach nie myślał tylko o zachowaniu życia, ale starał się ratować innych. Swoją bezinteresowną postawą udowodnił wielką odwagę i bohaterstwo w walce o życie drugiego człowieka.
 

Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do