
W sobotnie popołudnie rolnicy gminy Lipno podsumowali tegoroczne plony na dożynkach gminno-parafialnych w Brzeźnie. Wodzirejkami tradycyjnej uroczystości były wyjęte z najpiękniejszych ksiąg żniwiarki Ewa Rozen i Dominika Gryczewska.
– Minął kolejny rok i zgodnie z tradycją spotykamy się na najpiękniejszej uroczystości dla rolników, czyli dożynkach – mówił włodarz gminy Lipno Andrzej Szychulski. – Jest to ukoronowanie całorocznego trudu rolników. Dożynki to najpiękniejszy dzień w roku dla każdego rolnika i jego rodziny. Jest to święto chleba powszedniego. Dziękujemy razem z rolnikami i prosimy, by zasiane ziarno dało obfity plon na przyszły rok. Dożynkowe święto to w polskiej tradycji czas podziękowań, stąd wyrazy szacunku kieruję do wszystkich rolników. Dzisiaj nie pamięta się o trudzie, to dzień radości i wdzięczności. To czas refleksji na tym jak ważna jest ludzka solidarność i współdziałanie, aby było z czego dożynkowy chleb upiec i aby go sprawiedliwie podzielić. Ta umiejętność współdziałania to podstawa rozwoju każdej gminy. Dożynki przypominają każdemu, że to właśnie dzięki pracy rolnika na nasze stoły codziennie trafia chleb. Dar przekazywanego chleba jest wyrazem braterstwa oraz woli pomocy drugiemu człowiekowi. W chlebie zawarta jest nasza gościnność i nadzieja, że starczy go dla każdego. Gdy jest chleb, jest wszystko. Od chleba zaczynamy każdy dzień. Za ten chleb wspólnie z mieszkańcami chylę czoło przed rolnikami i dziękuję za wszystko.
Msza święta sprawowana przez proboszcza ks. Jacka Kopczyńskiego przy licznym udziale duszpasterzy z sąsiednich parafii w kościele w Brzeźnie rozpoczęła wielkie świętowanie. Korowód dożynkowy przemaszerował ulicami dożynkowo nastrojonego i udekorowanego Brzeźna na plac przy świetlicy wiejskiej. Głównym momentem uroczytości było przekazanie chleba wójtowi, poświecenie bochna przez proboszcza i podzielenie się nim.
Starościną tegorocznych dożynek gminy Lipno była Dorota Ewa Agacińska, gospodarująca z mężem Zbigniewem na 18 hektarach w Maliszewie. Specjalizuje się w produkcji roślinnej wykorzystywanej na paszę dla 52 sztuk bydła mięsnego. Jest mamą dwóch córek. Jej pasją jest gotowanie, a relaksem prace ogrodowe. Prowadzi rodzinny dom otwarty.
Starostą dożynek był Ryszerd Esa. Mieszka w Biskupinie, gospodaruje na 28-hektarowym gospodarstwie z żoną Dorotą, kultywując tradycyjne rodzinne rodziców i teściów. Specjalizuje się w produkcji roślinno-zbożowej wykorzystywanej jako pasza dla hodowanej trzony chlewnej. Interesuje się historią i polityką.
O muzyczny wydźwięk uroczystości zadbało 16 muzyków orkiestry parafialnej z Brzeźna grającej od 2012 roku pod batutą Stanisława Jagielskiego. W uroczystości wzięli udział licznie przybyli samorządowcy różnego szczebla, mundurowi, przedsiębiorcy, ale przede wszystkim rolnicy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie