
18 sierpnia na placu przy remizie OSP w Łąkiem widzowie obejrzeli w objazdowym kinie plenerowym film "Zupa nic". Kolejna okazja do filmowej integracji będzie już w najbliższą sobotę w Skępem
W piątkowy wieczór teren wokół łęckiej strażnicy wypełnił się leżakami, ławkami i fanami dobrego kina. Na ekranie pojawił się film "Zupa nic" z 2021 roku w reżyserii Kingi Dębskiej.
– Seans odbył się w podziękowaniu mieszkańcom Łąkiego i okolic oraz druhom i druhnom Ochotniczej Straży Pożarnej w Łąkiem za niezwykłe zaangażowanie, ogromną pracę i żelazną konsekwencję w porządkowaniu cmentarzy ewangelicko-augsburskich w Łąkiem, Hucie Łąckiej i żydowskiego w Skępem, które realizujemy wspólnie w ramach projektu "Zapomniane cmentarze – dziedzictwo kulturowe ziemi dobrzyńskiej” – podkreślają organizatorzy z Fundacji Ari Ari. – Pogoda jest bardzo przychylna, widzów kilkudziesięciu.
Był to pierwszy seans kina wędrownego w Łąkiem zorganizowany przez Fundację Ari Ari we współpracy z miejscową OSP, sołectwem Łąkie, Małym Muzeum w Skępem, burmistrzem miasta i gminy Skępe reprezentowanym przez zastępcę włodarza Krzysztofa Jaworskiego i dyrektor domu kultury Magdaleną Elwertowską, Lipnowską Grupą Literacką, Stowarzyszeniem "Gustaw" i DKF "Ósemka".
Do Skępego leżaki kina plenerowego zawitają ponownie 26 sierpnia, ale wówczas widzów czeka niespodzianka pod postacią filmu z muzyką na żywo. Zachęcamy mieszkańców do korzystania z oferty filmowej kina plenerowego. Wstęp na wszystkie seanse jest bezpłatny.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie