Reklama

Będzie ład i porządek?

Gazeta CLI
28/05/2019 11:02

Władze miasta złożyły wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu o dofinansowanie utworzenia w mieście patrolu ekologicznego. Nowa formacja miejska ma mieć uprawnienia straży miejskiej i zatrudniać dwóch pracowników

Patrol ekologiczny wzbudził ogromne zainteresowanie lipnowskich rajców nową inicjatywą. Były pytania o formę, jego obowiązki i uprawnienia. Projekt jest na samym początku realizacji, ale już wiadomo, że zamierzeniem włodarza Lipna jest nadanie nowej strukturze uprawnień straży miejskiej, a więc funkcji kontrolnych także.

– Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie do samochodu, ma to być samochód z napędem elektrycznym – informuje burmistrz Paweł Banasik. – To właśnie pozwoli nam zabiegać o środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Złożyliśmy też wniosek o dofinansowanie zakupu umundurowania dla dwóch pracowników i o wyposażenie, czyli laptopy, blokady na koła, wszelkiego typu niezbędne urządzenia. Będzie to patrol ekologiczny, który w sensowny sposób pozwoli nam zapanować nad porządkiem w mieście, bo w tej chwili nie mamy narzędzi do reagowania na spuszczanie na dziko ścieków, wywożenie śmieci, informacje od mieszkańców o osobach palących w swoich piecach plastikami. Dzięki powołaniu patrolu ekologicznego wszelkie tego typu zachowania w Lipnie będziemy starali się wyeliminować. Przykładem jest choćby plac Dekerta, gdzie ja sam czasami spotykam mieszkańców zamieszkujących przy placu Dekerta, którzy swoimi samochodami wjeżdżają na trawniki, parkują tam, a my nie mamy narzędzi, żeby to skutecznie egzekwować.

W budżecie Lipna na patrol ekologiczny przeznaczono na ostatniej sesji rady miasta 51 tysięcy złotych. Decydujące będzie jednak wsparcie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Patrol ekologiczny z uprawnieniami straży miejskiej to prawdopodobnie dwóch pracowników, odpowiednio umundurowanych i wyposażonych i w narzędzia do wykonywania pracy strażników porządku, i w uprawnienia. I zamierzeniem burmistrza jest też wykorzystanie patrolu, jak już sama jego nazwa wskazuje, do celów ekologicznych, a więc walki ze smogiem, nieszczelnymi szambami, ściekami płynącymi byle gdzie czy bałaganem w Lipnie.

– Przy naszych rozmowach z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska był obecny również prezes naszego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, który jest bardzo zainteresowany tym jak mieszkańcy np. segregują śmieci – wyjaśnia włodarz Lipna Paweł Banasik. – W tym roku złożyliśmy wniosek o dofinansowanie zakupu samochodu elektrycznego, a w przyszłym roku będziemy wnioskować o dofinansowanie zakupu drona, który pozwoli nam lokalizować właściwie budynki, w których mieszkańcy spalają wszystko to, co nam szkodzi. Patrol będzie więc umocowany do utrzymania porządku w Lipnie. Pracownicy będą mieli takie uprawnienia, by sprawdzić kominy, szamba, zapanować nad porządkiem w mieście.

Wniosek o dofinansowanie jest złożony, burmistrz ma nadzieję na jego pozytywne rozpatrzenie i dofinansowanie pomysłu. Wtedy przyjdzie czas na szczegóły, powołanie nowej struktury, nadanie im uprawnień i, jak słyszymy, sukcesywne rozwijanie. Wtedy też dowiemy się o konkretach w funkcjonowaniu patrolu ekologicznego. Ważne jest, jak przestrzega przewodniczący RM, by dobrze tę strukturę wyposażyć w uprawnienia i obowiązki, by był z niej pożytek. – Trzeba przyłożyć się do tego, by ten patrol ekologiczny miał uprawnienia takie jak straż miejska, bo w przeciwnym razie będzie tylko atrapą – zauważa radny Grzegorz Koszczka i wymienia. – Choćby do wejścia na posesję potrzebne są odpowiednie uprawnienia.

Wszystko wskazuje więc, że w Lipnie zapanuje wkrótce wszechobecny porządek: na placach, parkingach, ulicach, a nawet w śmietnikach, szambach i kominach. Do tematu będziemy więc wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do