Będę aktywować naszą wieś

Anna Paradowska została nowym sołtysem sołectwa Wólka. Pokonała kontrkandydata stosunkiem głosów 69 do 36. Jej marzeniem jest rozwój miejscowości i stworzenie miejsc aktywności fizycznej oraz wykorzystanie potencjału rekreacyjnego miejscowego jeziora.

– Cieszę się, są jeszcze emocje, ale i są już pierwsze plany – mówi nam Anna Paradowska. – Słucham mieszkańców, wiem czego oczekują. To oni właściwie, sąsiedzi, rodzina, znajomi, namówili mnie do kandydowania. Sama nigdy o tym nie myślałam. Spróbowałam i udało się. Dziękuję za głosy i za zaufanie.

Anna Paradowska urodziła się w Lipnie, mieszkała w Skępem, a od czternastu lat jest szczęśliwą mieszkanką Wólki. Aktywność to jej mocna strona, angażuje się m. in. w miejscowej szkole, gdzie jest obecnie przewodniczącą rady rodziców. Wspólnie z mężem wychowują dwóch synów: 11-letniego Pawła i 5-letniego Leona. W wolnych chwilach lubi sprzątać, bo to ją rozluźnia, podobnie jak słuchanie muzyki. Uwielbia prace domowe. Jest osobą komunikatywną i otwartą na ludzi, a uśmiech nie znika z jej twarzy.

– Chcę zrobić w Wólce siłownię plenerową, jeszcze nie wiemy gdzie, ale już szukamy miejsca – mówi sołtys Anna Paradowska. – Na pewno będę brała udział, angażowała się w wydarzenia kulturalne organizowane w Wólce, w szkole, ale też będę starała się o to, żeby więcej w naszej wsi działo się dla dzieci i młodzieży. Zależy mi na zajęciach w świetlicy. Obiekt mamy, trzeba go wykorzystywać. Moim zdaniem ważne jest też dla sołectwa pozyskiwanie środków zewnętrznych, także unijnych i tu mam zamiar starać się o wszelkie dofinansowania. Chcę współpracować z radną, by nasza wieś rozwijała się i stawała się prężna, aktywna, by była wspaniałym miejscem dla dzieci i dorosłych, by powstawały miejsca aktywności fizycznej i były organizowane liczne spotkania dla dzieci. Trzeba zadbać o teren nad jeziorem, wykorzystać ten potencjał, jaki mamy. Wólka to piękna wieś i nie możemy jej zaniedbać, musi się rozwijać, muszą powstawać piękne miejsca potrzebne mieszkańcom, jak choćby na początek siłownia na powietrzu.

Życzymy powodzenia i realizacji planów.

Tekst i fot. Lidia Jagielska