
Na drodze wojewódzkiej w Nowej Wsi doszło w poniedziałek do kolizji z udziałem autobusu Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego. W krótkim czasie podstawiony został rezerwowy pojazd i pasażerowie mogli kontynuować podróż.
O zdarzeniu poinformował nas Czytelnik. Miało ono miejsce w godzinach południowych. Sprawę potwierdziła policja.
- Pojazd marki mercedes kierowany przez 41-letnią kobietę jechał w kierunku Wielgiego. Prawdopodobnie podczas wymijania z autem ciężarowym doszło do zderzenia lusterkami. Kierujący ciężarówką odjechał, być może nawet nie orientując się o kolizji – mówi Małgorzata Małkińska z KPP Lipno.
W poniedziałek kierowca i pojazd biorące udział w zdarzeniu pozostawały nieustalone. Najważniejsze, ze nikt nie ucierpiał, a pasażerom szybko zapewniono zastępczy wóz.
- W ciągu 10 minut zadysponowaliśmy drugi autobus i pasażerowie mogli bezpiecznie kontynuować podróż. Teraz pozostaje czekać na wyjaśnienie sprawy przez policję – dodaje Andrzej Wasielewski, dyrektor Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego w Lipnie.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no niestety nie pierwszy raz autobusiki jadą środkiem i nawet nie zjada przy wyprzedaniu lub mijaniu.......kierowcy tych mobili to tragedia
Pani nie umie jezdzic....
Najwiecej do napisania maja matoły bez prawka. Na moje to kierowca ciężarówki zawinił i uciekł z miejsca.