
Do bardzo groźnego zdarzenia doszło wczoraj rano w Radomicach. Młody kierujący BMW stracił panowanie nad swoim autem podczas wyprzedzania i z impetem uderzył w drzewo.
Wczoraj ok. 7.30 dyżurny lipnowskiej jednostki otrzymał informację o zdarzeniu drogowym na trasie K-67 w miejscowości Radomice. Przybyli na miejsce policjanci ruchu drogowego zastali na miejscu rozbity samochód osobowy i służby ratownicze. - 18-letni kierowca BMW podczas wykonywania manewru wyprzedzania innego pojazdu stracił panowanie nad autem i wypadł z drogi, uderzając w drzewo. Kierowca to mieszkaniec gminy Lipno. Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala - mówi Małgorzata Małkińska z KPP Lipno. Mężczyzna był trzeźwy. Pasażer auta na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
(ak), fot. KPP Lipno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Takiemu to powinni od razu kwity dożywotnio zabrać.