
W czasie minionego weekendu policjanci ruchu drogowego prowadzili na terenie gminy Lipno akcję „Alkohol i narkotyki”. Działania nastawione były na eliminowanie z ruchu nieodpowiedzialnych kierowców. W ciągu trzech dni policjanci przeprowadzili 421 kontroli trzeźwości. Jeden z kierujących wpadł w ich ręce dwa razy.
Nietrzeźwi kierujący to wciąż duży problem na drogach naszego kraju. Dotyczy to także powiatu lipnowskiego. Policjanci ruchu drogowego podczas ostatniego weekendu prowadzili na terenie gminy Lipno akcję „Alkohol i narkotyki” mającą na celu wyeliminowanie z ruchu drogowego kierowców, którzy decydują się prowadzić pojazdy pod wpływem wysokoprocentowych trunków lub substancji odurzających.
Pierwszy nietrzeźwy wpadł w ręce policjantów w sobotę (10.04.2021) po godzinie 8.00 w miejscowości Maliszewo. Policjanci drogówki zatrzymali tam do kontroli volkswagena. Po przeprowadzonej kontroli trzeźwości okazało się, że prowadzący auto 44-letni mieszkaniec gminy Lipno miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy.
Kolejny nietrzeźwy kierowca zatrzymany został tego samego dnia po godzinie 15.00 w Popowie. Uwagę policjantów zwrócił brak oświetlenia pojazdu. 69-latek z gminy Fabianki także przekroczył dopuszczalną przez ustawodawcę dawkę alkoholu, po której można wsiąść za kierownicę. Zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości nie jest jedynym, który usłyszy kierowca fiata, bo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Policjanci prześlą do sądu wniosek o ukaranie, dołączając również wpis o braku oświetlenia pojazdu.
Tego dnia w sprawie nietrzeźwego kierującego musieli interweniować także policjanci Posterunku Policji w Kikole. Po godzinie 17.00 dyżurny lipnowskiej jednostki skierował patrol do miejscowości Zajeziorze. Okazało się, że widziano tam nietrzeźwego kierującego oplem. Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego corsą. Informacja potwierdziła się. W badaniu wyszło, że 34-latek z gminy Kikół miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Sprawdzenie w policyjnych systemach informatycznych ujawniło, że auto nie ma przeglądu ani obowiązkowego ubezpieczenia, a kierowca nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów. On także za popełnione przestępstwo i szereg wykroczeń odpowie przed sądem.
Po 20.00 funkcjonariusze ruchu drogowego musieli udać się do miejscowości Koziróg Leśny w gminie Tłuchowo. Tam nietrzeźwy kierujący spowodował kolizję. Po tym jak uderzył w suzuki, kierujący oplem odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko ustalili, kto może odpowiadać za spowodowanie tego zdarzenia i w miejscowości Osiek zatrzymali do kontroli sprawcę. Auto nosiło ślady niedawnej kolizji, a kierujący miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że zatrzymany 43-letni mieszkaniec gminy Skępe ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
Ten nieodpowiedzialny kierowca będzie miał podwójne kłopoty, bo kolejnego dnia znów popełnił przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Tym razem w Skępem zatrzymali go świadkowie, którzy widzieli jak mężczyzna siedzący za kierownicą opla jechał całą szerokością jezdni, stwarzając zagrożenie na drodze. Gdy kierujący zatrzymał na chwilę pojazd, mieszkańcy gminy Skępe uniemożliwili mu dalsza jazdę i wezwali policję. Tym razem kierujący miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie!
Zarzut dostanie także kierowca suzuki, który również w niedzielę (11.04.2021) w Maliszewie kierował pojazdem po pijanemu. Na widok policyjnego radiowozu zjechał nagle na pobocze, włączył światła awaryjne i otworzył pokrywę silnika. Te działania nie uchroniły go przed kontrolą, podczas której wyszło na jaw, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Jemu także policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami.
Podczas weekendowej akcji „Alkohol i narkotyki” policjanci przeprowadzili 421 kontroli stanu trzeźwości. Ujawnili 46 wykroczeń. Zatrzymali trzy dokumenty prawa jazdy i dwa dowody rejestracyjne pojazdów. Niestety sześć razy za kierownicą zastali nietrzeźwych kierujących i w niejednym przypadku nietrzeźwi ci nie wahali się zabrać ze sobą pasażerów.
Na szczęście coraz więcej jest także przypadków, w których świadkowie takich zdarzeń nie pozostają obojętni i nie wahają się działać lub przekazywać informacji o nieodpowiedzialnych kierujących policjantom. Taka postawa zapobiegła być może niejednej tragedii na drodze.
(red), fot. KPP Lipno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie