Reklama

Wiadomo, za ile pojedziemy pojazdami Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego.

Gazeta CLI
29/11/2016 09:49

Jeden przystanek przejedziemy za dwa zł, cały powiat za osiem zł. Bilety zwykłe i miesięczne będą tańsze niż u konkurencji, przewidziano też zniżki, przede wszystkim dla młodzieży szkolnej. Już 1 stycznia na naszych drogach pojawią się pojazdy Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego.

Prace nad nowym podmiotem są na etapie końcowym. Zakład ma już regulamin organizacyjny, a pełnomocnik wkrótce wybierze pracowników. Najpierw będzie to 33 kierowców. Warto dodać, że będą wśród nich osoby, które uzyskały odpowiednie prawo jazdy dzięki kursom w Powiatowym Urzędzie Pracy. Do tego trzeba doliczyć kilkanaście osób obsługi. Sprawa była kluczowym punktem ostatniej sesji rady powiatu. – Zgodnie z prawem dofinansowanie dla zakładu od samorządu może wynieść do 50 procent jego budżetu. Wspólnie z radą przyznajemy 1,2 mln zł dotacji, podczas gdy budżet tworzonego przez nas podmiotu wyniesie 3 mln zł. Największa część tych pieniędzy posłuży na płace dla pracowników, paliwo do autobusów, różne opłaty, w tym dla Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Lipnie za wynajmowanie powierzchni użytkowych – mówi starosta Krzysztof Baranowski.


Bilety już od 2 zł


Na sesji zaprezentowano po raz pierwszy cennik biletów. I tutaj miła niespodzianka dla pasażerów, bo trudno będzie znaleźć tańszego przewoźnika w powiecie. Aby przejechać do 3 km (najczęściej to jeden przystanek), trzeba będzie zapłacić tylko 2 zł, podczas gdy u innych przewoźników 3,90 zł. Dalej za podróż do 10 km zapłacimy 3 zł, do 15 km 4 zł, do 20 km 5 zł, do 25 km 6 zł, do 30 km 7 zł i powyżej 30 km
8 zł. Według powiatu za każdym razem cena u konkurencji jest o ok. 2 zł wyższa. Ceny biletów miesięcznych będą się wahać od 60 do 240 zł (bez zniżek) i także mają być wyraźnie niższe niż choćby w Kujawsko-Pomorskim Transporcie Samochodowym. – Chcemy świadczyć dobrą usługę w komfortowych warunkach i przyjaznych cenach. Będziemy tańsi od konkurencji. Cennik biletów ustaliliśmy z myślą o mieszkańcach powiatu. Niech przesiadają się z własnych aut do naszych autobusów, odciążając przy okazji ruch w miastach. Oczywiście będą 50-proc. ulgi na bilety miesięczne dla młodzieży szkolnej – dodaje Baranowski.
 

Czy kursów wystarczy?


Cennik radni przyjęli jednogłośnie. Kwestia transportu wywołała niewielką dyskusję. Pytania rajców dotyczyły zniżek. – Czy ulgi dotyczyć będą także osób niepełnosprawnych. I co z miejscami, gdzie kursów jest mniej, tzw. białymi plamami na mapie powiatu – pytała radna Zofia Kuczmarska.
– Informowaliśmy o wszystkim samorządy gminne, podejmowaliśmy rozmowy. Jeżeli są miejsca, gdzie kursów będzie za mało, wynika to albo z niefrasobliwości włodarzy, albo po prostu z innej koncepcji transportu publicznego. Mimo wszystko zapraszamy do rozmów, będzie możliwość modyfikowania częstotliwości kursów. Co do zniżek, kładziemy nacisk na młodzież szkolną, ale ich wachlarz będzie szerszy. Może za rok lub dwa uczniowie pojadą całkiem za darmo? Wszystko jest możliwe – odpowiedział Baranowski.
Padło też pytanie o informacje dla mieszkańców. Starosta zapewnił, że w każdej gminie mają być wywieszone cenniki. Zakład ma się promować w lokalnych mediach oraz w okolicznościowej gazetce, którą w nakładzie kilkunastu tysięcy egzemplarzy ma wydać PUK Lipno. Ponadto będzie usługa wynajmu autobusów. Są też dwa projekty logotypu zakładu, wkrótce zostanie wybrany zwycięski.

Praca dla 47 osób


– Autobusy odbierzemy 5 grudnia. Przypomnijmy, że zakupiliśmy na własność cztery, dziesięć kolejnych bierzemy w leasing. Kierowców zatrudnimy pod koniec grudnia, ruszymy pierwszego stycznia. Zależy nam na tym, by kierowcy zamieszkiwali w miejscach, skąd rano będą ruszać autobusy. Dlatego będą to osoby m.in. z Dobrzynia, Tłuchowa, Skępego, Kikoła, czy Chrostkowa i Lipna. Będą też pracownicy obsługi administracji, łącznie zatrudnimy 47 osób – wyjaśnia Andrzej Wasielewski, pełnomocnik starosty ds. tworzenia Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego.


To nie ostatnie słowo

Pojazdy, którymi pojedziemy już od stycznia to małe busy na 19 miejsc siedzących i 4 stojące plus kierowca. Są to auta klimatyzowane, wyposażone w kamery i nadajniki GPS. Jak zapewnił Wasielewski, płace w zakładzie będą dobre, a dodatkowe atuty dla kierowców, to znajomość powiatu i praca w miejscu zamieszkania. Kursy będą się odbywać od godz. 5.00 do 22.30. Być może z czasem autobusy wyjadą poza powiat, ale to melodia przyszłości. Już w kolejnym wydaniu CLI przeczytacie wywiad z Andrzejem Wasielewskim na temat zakładu transportowego.

Tekst i fot. (ak)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do