
Od soboty 27 lutego w przestrzeni publicznej obowiązkowo należy używać maseczek. Do lamusa odchodzą przyłbice i chusty czy szaliki.
– Trzecia fala pandemii rozpędza się, a wzrosty, z którymi mamy teraz do czynienia, zaczynają doganiać początki drugiej fali w październiku – mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia. – Mamy nowe mutacje koronawirusa. Niepokojący jest systametyczny udział mutacji brytyjskiej w Polsce. W styczniu było to 5 procent, teraz udział ten przekracza już 10 procent. Zróżnicowana jest sytuacja w regionach Polski, w najtrudniejszej sytuacji jest województwo warmińsko-mazurskie, ale też trzeba wspomnieć o województwie pomorskim czy kujawsko-pomorskim. Na drugim skraju Polski jest województwo dolnośląskie czy łódzkie, mniej dotknięte epidemią. Najbardziej niepokojąca sytuacja dotyczy województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie liczba zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców wynosi 45, a w całej Polsce jest to 20.
Trzecia fala i groźne mutacje
Warmia i Mazury znalazły się w strefie obostrzeń z zamkniętymi kinami, hotelami, galeriami handlowymi, ale przede wszystkim z nauką zdalną dla wszystkich uczniów. To pokazuje tendencję do wprowadzania kolejnych ograniczeń sanitarnych w przypadku wzrostu liczby zakażeń, a taki jest obserwowany także u nas.
– Robimy o 1/16 kroku wstecz, bo od 27 lutego dotyka to tylko województwa warmińsko-mazurskiego – mówi minister Adam Niedzielski. – Perspektywa nie jest dobra, pandemia rozwija się. Szczyt trzeciej fali ma być na poziomie 10-12 tysięcy zakażeń dziennie. Na południu, w Czechach i Słowacji, te parametry są czterokrotnie gorsze niż w Polsce.
Od 27 lutego obowiązuje kwarantanna dla powracających z Czech i Słowacji. Osoby chcące pominąć kwarantannę, muszą okazać ujemny test na koronawirusa wykonany maksymalnie w ciągu 48 godzin.
Maseczka bez zamienników
Od soboty rząd rozszerzył reguły sanitarne do DDMA+W, czyli dystans, dezynfekcja, maseczka, a teraz także aplikacja "stop covid" i wietrzenie pomieszczeń.
– Do tej pory mieliśmy dopuszczoną możliwość zastępowania maseczek przyłbicami, szalikami, chustami – przypomina minister Niedzielski. – Teraz od tego odchodzimy. Przyłbice można stosować już tylko jako dodatkowe zabezpieczenie, oprócz maseczki. Przyłbice przede wszystkim zabezpieczają oczy, dopuszczalne są tylko jako element dodatkowy.
Maseczka musi szczelnie osłaniać usta i nos, przylegać do twarzy. Taka maseczka wykonana z odpowiedniego materiału może przefiltrować ponad 90 procent patogenów znajdujących się w otoczeniu.
Wirus groźniejszy
– Zmienia się natura wirusa, jego biologia – wyjaśnia Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant ds. epidemiologii. – Wirus Sars-Cov-2 jest bardziej zaraźliwy od grypy, a mniej zaraźliwy od odry, czyli najbardziej zaraźliwego ze wszystkich wirusów.
Osoba zakażona wirusem odry może zakazić od 1 do 17 osób, a wirusem grypy zakaża od 2 do 3 osób. Pomiędzy nimi jest koronawirus, z którym mamy do czynienia obecnie.
– Wirus ten rozporzestrzenia się drogą i kropelkową, i powietrzną – zastrzega prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz. – Wirus może być transmitowany na większe odległości i w większym stopniu jesteśmy narażeni na jego działania, przebywając w pomieszczeniach czy na niewielką odległość. Niezmiennym elementem decydującym o ustrzeżeniu się od zakażenia są maseczki i dystansowanie społeczne minimum 1,5 metra, na odległość dwóch ramion, unikanie pomieszczeń źle wietrzonych i zatłoczonych.
Wcześniej były dopuszczone przyłbice, ponieważ badacze uważali, że wirus przenosi się tylko drogą kropelkową, czyli w czasie mówienia, śpiewania, kichania. Teraz wiadomo, że koronawirus rozprzestrzenia się także drogą powietrzną.
– Przyłbice stanowią tylko barierę mechaniczną – wyjaśnia profesor Paradowska. – Najlepszą ochroną są maseczki prawidłowo noszone, dobrze przylegające do twarzy, zasłaniające usta i nos. Wszelkie szalki, chusty, chusteczki, przyłbice są nieskuteczne.
Niepokojące statystyki
W powiecie lipnowskim dotychczas zakaziło się koronawirusem ponad 2600 mieszkańców, zmarło ponad 50. W województwie kujawsko-pomorskim jest to już prawie 120 tysięcy osób zakażonych i 3 tysiące zmarłych, w całej Polsce liczba zakażonych koronawirusem przekroczyła już 1,7 mln osób, a zmarło z tego powodu 43 tysiące pacjentów.
W ostatnim tygodniu dobowe statystyki znowu bardzo poszybowały w górę, przekraczając 10 tysięcy zakażeń dziennie w skali kraju. Trwają szczepienia trzema rodzajami szczepionek, ale dotychczas w powiecie lipnwoskim udało się zaszczepić dwoma dawkami zaledwie ponad 1500 mieszkańców, wykonano dotychczas (dane na 28 lutego) 4512 szczepień. W całym kraju zaszczepionych pierwszą dawką jest 2,1 mln osób, dwoma dawkami – 1,2 mln. To wciąż kropla w morzu odporności populacyjnej naszego społeczeństwa.
Warto więc przestrzegać zaleceń sanitarnych ze wzmożoną siłą. Maseczki zakładać dokładnie na usta i nos i używać maseczek z odpowiedniego materiału. Nadal obowiązuje zasada ograniczenia kontaktów spolecznych, dystansowania się, dezynfekcji rąk, unikania zamkniętych pomieszczeń i przestrzegania limitów osób jednocześnie przebywających w pomieszczeniach typu sklepy czy kościoły.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie